https://www.facebook.com/belsatpopolsku/videos/298523954532730/
O godzinie 19:00 na ulice białoruskich miast wyszli demonstranci. Najwięcej osób protestuje w stolicy kraju, gdzie doszło też do starcia z milicją. Zatrzymano dziennikarzy, w tym korespondentów Białsatu. To reakcja na usunięcie z wyścigu wyborczego głównych kontrkandydatów Łukaszenki.
19:00 W Mińsku przeciwnicy rządów Alaksandra Łukaszenki wyszli na Plac Październikowy, Plac Zwycięstwa i Prospekt Niepodległości.
W centrum Mińska zebrał się tłum demonstrantów. Większość bez transparentów. Zdjęcie: belsat.eu
Równocześnie pojawiły się informacje o protestach i zatrzymaniach w stolicach regionów i mniejszych miasteczkach: Grodnie, Brześciu, Homlu, Mohylewie, Baranowiczach, Prużanie, Soligorsku.
19:30 Zgromadzeni idą wzdłuż Prospektu Niepodległości. Przejeżdżające auta trąbią w ramach solidarności. Na po ulicach krążą milicyjne więźniarki. OMON jeszcze nie zatrzymuje.
Zgromadzeni mają przy sobie biało-czerwono-białe flagi wolnej Białorusi. To wystarczy, by zostać zatrzymanym przez milicję. Zdjęcie: belsat.eu
Korespondenci Biełsatu informują, że milicja zamknęła centrum miasta na wysokości Akademii Nauk.
20:00 Rozpoczęły się zatrzymania. Do więźniarki trafili dziennikarze Euroradia Michaś Ilin i Arciom Majorau.
20:10 Do pieszych demonstrantów dołączyli rowerzyści. Duże zgromadzenia na Placu Zwycięstwa i Placu Październikowym. Ludzie kursują z jednego na drugi po obu stronach prospektu.
Jeden ze zgromadzonych zasłabł i wezwano do niego karetkę. Leży na ulicy od 40 minut.
Według obrońców praw człowieka w centrum jest kilka tysięcy demonstrantów. Brak danych o dokładnej liczbie zatrzymanych.
20:20 Piesi powitali kolumnę rowerzystów brawami i okrzykami. Jednego z rowerzystów milicja zaciągnęła do więźniarki. Przyjeżdżają nowe więźniarki.
20:30 OMON próbuje zatrzymać ruch pieszych. Milicjanci punktowo wyławiają demonstrantów. Z powodu zamknięcia centrum dla ruchu samochodowego ludzie zaczęli zbierać się w innych punktach miasta – na Niamizie i Hruszówce.
20:40 Zebrani klaszczą i krzyczą “Hańba!” w kierunku OMONu, który zatrzymuje demonstrantów. Pojawia się coraz więcej radiowozów.
20:45 Rozpoczęły się masowe zatrzymania. Wśród zatrzymanych dziennikarz Biełsatu Arciom Lawa, który relacjonował protesty na żywo. Znajduje się w więźniarce.
Zatrzymanie Arcioma widać w 46 sekundzie.
https://www.facebook.com/dasha.sapranetskaya/videos/3177361362327628/?t=2
21:20 OMON brutalnie zatrzymał dziennikarkę Biełsatu Kaciarynę Andrejewą, która prowadziła stream na żywo z centrum miasta. Naszą koleżankę wrzucono do więźniarki.
Kacia nagrała moment swojego zatrzymania. Widać na nim, jak dziennikarka, która została ujęta w brutalny sposób, przekonywała milicjantów, by dali jej iść samej.
https://www.facebook.com/BELSAT.TV/videos/1233495780362694/
W całym kraju milicja zatrzymała do tej pory przynajmniej dziewięciu dziennikarzy niezależnych mediów, w tym Euroradia, Radia Swaboda (Radio Wolna Europa) i Biełsatu.
21:30 Korespondenci informują o słownych utarczkach demonstrantów z OMONem. Przy stacji metra Niamiha zebrał się tłum. Ludzie klaszczą w stronę milicji. Liczba zatrzymanych rośnie.
Zamknięto stację metra Kastrycznickaja pod Placem Październikowym. Pociągi nie zatrzymują się.
21:40 W sieciach społecznościowych pojawiła się informacja o starciu się demonstrantów z OMONem na Placu Zwycięstwa.
21:50 Na skrzyżowaniu prospektu Niepodległości i ulicy Kazłowa tłum. Ludzie klaszczą, gwiżdżą i krzyczą “hańba” w stronę milicji i przejeżdżających więźniarek. Kierowcy wspierają pieszych klaksonami.
Zatrzymano dziennikarza BBC.
22:00 Więźniarki przejechały w kierunku Placu Republiki. Na Placu Zwycięstwa zatrzymaniami kieruje osobiście minister spraw wewnętrznych generał Juryj Karajeu.
Przy stacji metra Niamiha, gdzie doszło do przepychanek z milicją, pojawiły się wojska wewnętrzne MSW.
https://www.facebook.com/BELSAT.TV/videos/726826631221247/
22:10 Ulica Kazłowa została zamknięta dla ruchu. Milicja ustawiła na niej więźniarki. Większość demonstrantów się rozeszła. Według obrońców praw człowieka liczba zatrzymanych przekroczyła 60.
22:20 Nasz korespondent Zmicier Mickiewicz jest przy stacji metra Niamiha. Mówi, że protest bardziej przypomina święto.
Na ulicy są tłumy, ale milicja zatrzymuje kolejne osoby. Z nadejściem ciemności uczestnicy akcji zaczęli się powoli rozchodzić. Na części ulic zgaszono światła.
22:40 Pokojowa demonstracja przy metrze Niamiha trwa.
23:00 W centrum Mińska wyłączono latarnie
23:10 Dziennikarzy Alesia Pileckiego i Andreja Rabczyka wypuszczono z komendy milicji. Nie wiadomo, gdzie są przetrzymywany dziennikarze Biełsatu Kaciaryna Andrejewa i Arciom Lawa. Żaden stołeczny komisariat nie potrzerdził faktu ich zatrzymania.
23:50 Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna” podało nazwiska 128 zidentyfikowanych zatrzymanych podczas protestów w całym kraju. Nie wszyscy zostali wypuszczeni do tej pory.
Relacja jest aktualizowana na bieżąco
Spontaniczne protesty rozpoczęły się dziś także w innych białoruskich miastach. W sieciach społecznościowych pojawiły się apele do wyjścia na ulice o godzinie 19. W anonimowych ankietach swoją gotowość do protestu wyraziły tusięce osób.
MSW zapowiedziało, że milicja “użyje wszelkich środków, by zachować porządek społeczny i powstrzymać nielegalne działania”.
– Wszelkie prowokacje zostaną powstrzymane zgodnie z prawem. Prosimy Białorusinów o rozum i mądrość. Nie ulegajcie prowokacjom, szanujcie prawo państwowe – wezwała milicja.
Reakcja Białorusinów jest wywołana poranną decyzją Centralnej Komisji Wyborczej, która uniemożliwiła start w wyborach prezydenckich dwóm najpoważniejszym przeciwnikom rządzącego od 26 lat Alaksandra Łukaszenki.
Finansista Wiktar Babaryka został odsunięty od wyborów dlatego, że służby wszczęły przeciwko niemu śledztwo w sprawie karnej.
Wcześniej zebrał ponad 360 tysięcy podpisów poparcia dla swojej kandydatury. Z kolei byłemu dyplomacie Walerowi Capkale odebrano połowę zebranych podpisów, przez co nie przekroczył progu wymaganych 100 tysięcy podpisów.
Mieszkający w Warszawie białoruscy emigranci proszą Polaków o solidarność i obecność w środę o 18.00 na Placu Zamkowym.
ii,pj/belsat.eu
