Kijowscy radni przegłosowali uchwałę o przemianowaniu ulicy Twerskiej i nadaniu jej imienia polskiego emigracyjnego intelektualisty. Za zmianą głosowało 79 z 120 deputowanych.
W uzasadnieniu napisano, że uchwała ma na celu uszanowanie pamięci wybitnego polskiego publicysty i działacza społecznego, aktywnego zwolennika polsko-ukraińskiej współpracy. Podkreślono też, że był on przeciwnikiem wzajemnych pretensji terytorialnych. Przed przegłosowaniem uchwały przeprowadzono społeczne konsultacje, w których za zmianą zagłosowało trawie 1,5 tys. z 2228 uczestników – (67 proc.).
Podczas posiedzenia rady emocjonalne przemówienia poświęcone Jerzemu Giedroyciowi wygłosili ukraiński dyplomata Daniło Lubkiwśkij oraz deputowany ukraińskiej Rady Najwyższej Mykoła Kniażyckij.
Ukraińskie media przypominają, że Jerzy Giedroyć był aktywnym zwolennikiem polsko-ukraińskiej współpracy, który sprawił, że faza „Bez wolnej Ukrainy, nie będzie wolnej Polski” legła u podstaw polskiej polityki wschodniej. Wydawca z Maisons-Laffitte miał też doprowadzić, by z polskiej polityki zniknęły tendencje rewizji polsko-ukraińskiej granicy. Przypomniano także, że kierowany przez Giedroycia Instytut Literacki wydał pod koniec lat 50 ub.w. po ukraińsku antologię ukraińskiej poezji z lat 1917-1933 r. pt. „Rozstrzelane odrodzenie”.
Zmianę nazwy ulicy udało się przegłosować za drugim razem. Za pierwszym razem w głosowaniu nie wzięły udziału frakcje Jedności i Swobody. Nieprzypadkowo wybrano również ulicę do zmiany. Twerska to również jedna z centralnych ulic Moskwy.
jb/belsat.eu wg novynarnia.com
