W Moskwie przerwano projekcję filmu o Wielkim Głodzie na Ukrainie


Rosyjscy “prawdziwi patrioci” oświadczyli w Moskwie, że nie zgadzają się z tym, iż “Hołodomor” był ludobójstwem wymierzonym na wyniszczenie narodu ukraińskiego.

Przed Ukraińskim Centrum Kulturalnym w Moskwie 26 listopada odbył się “protest” związany z rocznicą Wielkiego Głodu. Około dwudziestu “aktywistów”, z politykiem Dimitrim Zacharowem na czele, przyszło pod instytucję by ogłosić, że nie zgadzają się z twierdzeniem, iż “Hołodomor” był zbrodnią celowo wymierzoną w wyniszczenie narodu ukraińskiego, podaje Komsomolska Prawda. Nie wiedomo jednak, czy “altywiści” pojawili się tam z potrzeby wyrażenia swoich poglądów, czy może zostali opłaceni, jak miało to miejsce niejednokrotnie.

Mieszkańcy Moskwy przerwali projekcję filmu “Głód-33”, nazywając go “rusofobicznym”. “Aktywiści” stworzyli też “instalację” – rozłożyli pod flagą ukraińską u wejścia do budynku świńskie kości i głowę. Całość opatrzyli plakatem “Mit Wielkiego Głodu na Ukrainie to kłamstwo i taniec na kościach”. Policja nie interweniowała.

Czytaj też>>Putin przekonuje, że Rosjanie popierają… represje

Ukraina oddaje cześć pamięci ofiar “Hołodomoru” lat 1932-1933. W tym roku obchodzona jest 84-ta rocznica zorganizowanego przez władze ZSRR ludobójstwa narodu ukraińskiego. Według wyników badań, prowadzonych przez Instytut Demografii i Badań Społecznych im. Michajła Ptuchy Narodowej Akademii Nauk Ukrainy i amerykańskich naukowców, w latach 1932-1934 na Ukrainie zginęło z głodu około 4 milionów osób, czyli 13% mieszkańców kraju.

W Kijowie, i innych ukraińskich miastach, odbyły się akcje upamiętnienia ofiar Hołodomoru.

Zobacz także>>>

Krym – od deportacji do aneksji. Pokaz filmów i dyskusja w Warszawie

Igrzyska w Soczi: 150 lat po zapomnianym ludobójstwie Czerkiesów

Spór o historię. Wielki Głód na Ukrainie. Materiał TVP Historia.

MJa, PJr, za kp.ru

Aktualności