Pracę straciło 25 osób z Mińskiej Fabryki Elektrotechnicznej. Produkujący transformatory zakład zatrudnia ponad 3 tysiące osób.
Były już główny inżynier przedsiębiorstwa Wital Czyczmarou poinformował agencję Biełapan, że został zwolniony po 20 latach pracy w fabryce.
– Oficjalna przyczyna – zaszkodziłem zakładowi, nieoficjalnie – mój stosunek do strajku i tego, co się dzieje w kraju – powiedział.
Tydzień temu grupa robotników Mińskiej Fabryki Elektrotechnicznej zaczęła strajk w związku z zakończeniem terminu Narodowego Ultimatum postawionego przez Swiatłanę Cichanouską. Jednym z żądań opozycjonistki jest ustąpienie ze stanowiska prezydenta, Alaksandra Łukaszenki. Wcześniej dyrektor zakładu zakazał organizacji strajków, mityngów i zebrań.
pp/belsat.eu wg Nawiny