Dla dziewięciu mieszkańców wsi Tomtor użycie preparatu niezgodnie z przeznaczeniem skończyło się tragicznie. Antyseptyk zawierał bowiem alkohol metylowy.
Jakuckie władze postanowiły wycofać ze sprzedaży środek do dezynfekcji rąk produkcji przedsiębiorstwa IP Kalinin AD. Dokument został już został podpisany przez naczelnego lekarza sanitarnego Jakucji Margaritę Ignatiewę.
Zaleca się również lokalnym władzom zorganizowanie przedsięwzięć edukacyjnych w celu uświadomienia ludności o niebezpieczeństwie dla życia i zdrowia wynikających ze spożycia tego typu produktów.
Do tragedii doszło we wsi Tomtor w rejonie tattińskim 18 listopada. Dziesięcioosobowa kompania postanowiła umilić sobie czas, kupiła w sklepie i wypiła pięciolitrowy kanister antyseptyku, który zawierał 68 proc. metanolu. Siedem osób zmarło, dwie znajdują w śpiączce i są podłączone do respiratorów. Wszczęto sprawę karną o spowodowanie śmierci przez zaniedbanie.
W 2016 roku w Irkucku śmiertelnie zatruło się 78 osób. Ofiarami były osoby, które niezgodnie z przeznaczeniem wypiły z kolei podróbkę bojarysznika. W oryginale jest to lecznicza nalewka z głogu do nacierania się. Ofiary kupiły nawiązujący do tego specyfiku nazwą i składem… płyn do kąpieli, w którym jednak tradycyjny etanol zastąpiono tańszym alkoholem metylowym. Oryginalny bojarysznik jest dostępny w każdej aptece bez recepty i traktowany jako popularny i tani zamienniki dla alkoholi wysokoprocentowych.
jb/ belsat.eu
