Ministerstwo Kultury, Młodzieży i Sportu nie będzie już kupować zwierząt cyrkowych i zrezygnuje z wykorzystywania ich dla rozrywki. Jak ma wyglądać ukraiński etyczny cyrk i co ze zwierzętami, które zejdą ze sceny?
Niedźwiedzica Christia została uwolniona z nielegalnego cyrku w obwodzie lwowskim przez zooaktywistów. Większość życia spędziła w klatce, ale teraz mieszka w azylu dla niedźwiedzi “Domаżyr”.
– Obecnie w naszym schronisku mieszka 12 niedźwiedzi, a łączna powierzchnia wybiegów to 10 hektarów. Azyl jest jednostką międzynarodowej fundacji Cztery łapy, która pokrywa część wydatków na rozwój i utrzymanie – mówi Ihor Nykołyn, dyrektor schroniska.
?Настя і ?Бодя наймолодші мешканці нашого Притулку, вони дуже люблять гратися у воді, ніжитись на сонечку та оглядати свої володіння з дерев. Відвідавши наші екскурсії Ви зможете побачити на власні очі життя бурих ведмедів у великих природніх вольєрах.Ми працюємо з вівторка по неділю з 10 до 18 години (остання екскурсія починається о 17 годині)Чекаємо на вас?***?Nastya and ?Bodya are the youngest and the most active bears in our sanctuary. They adore playing in the water, laying in the sun and surveying their kingdom from the trees.After visiting our excursions, you may see with your own eyes the lives of brown bears inside the big natural-looking enclosures.We are opened from Tuesday till Sunday, 10 am – 6 pm (the last excursion starts at 5pm ).We are waiting for you?
Opublikowany przez Ведмежий Притулок Домажир Wtorek, 10 kwietnia 2018
Znajdujący się pod Lwowem azyl może przyjąć nawet 30 niedźwiedzi, jednak potrzebuje do tego funduszy. Miesięczne wyżywienie jednego drapieżnika kosztuje od 200 do 400 dolarów. Na Ukrainie działa jeszcze kilka podobnych ośrodków, jednak po wprowadzeniu zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach, takich miejsce przyda się więcej.
– Uczestniczyłam w spotkaniu z kierownikami państwowych cyrków, na którym omówiliśmy sposób przejścia do “cyrku bez zwierząt”. Najważniejszy problem to, co zrobić ze zwierzętami? Bez budowy nowego, nowoczesnego schroniska będzie to skomplikowane. Możliwe jednak, że będą inne propozycje, bo już na zawsze jesteśmy odpowiedzialni za to, co oswoiliśmy – napisała na swoim Facebooku wiceminister kultury, młodzieży i sportu Inna Podolak.
O wycofanie zwierząt z cyrków ukraińscy aktywiści walczą od czterech lat.
– Problem tkwi nie tylko w niewłaściwych warunkach utrzymania cyrkowych zwierząt. Rzecz w tym, że zwierzęta robią to, co nie jest dla nich naturalne. Na Ukrainie brakuje centrów rehabilitacji zwierząt cyrkowych. Nie ma, bo cyrki ze zwierzętami nie były tu zakazane i nie było takiej potrzeby. Na przykład Włochy, gdy wprowadziły taki zakaz, zrobiły 12 lat okresu przejściowego – mówi obrończyni zwierząt Oksana Dżus.
Wcześniej władze Ukrainy planowały, że państwowe cyrki zrezygnują ze zwierząt do 2030 roku. Jednak teraz ministerstwo chce jeszcze bardziej przyspieszyć ten termin.
– Sztuka cyrkowa z udziałem zwierząt, ich tresura to stara tradycja. Nikogo nie interesuje zdanie milionów osób, które kochają cyrk i do niego chodzą. Moim zdaniem cyrk bez zwierząt to pierwszy etap, drugim etapem będzie cyrk bez widzów, a trzecim Ukraina bez cyrków – mówi Roman Zdrenyk, dyrektor komercyjny lwowskiego cyrku.
Na razie ministerstwo nie podało ostatecznej daty rezygnacji z cyrkowych zwierząt. Mimo to mer Lwowa Andrij Sadowy już ogłosił plan budowy nowego centrum rehabilitacji zwierząt cyrkowych.
Materiał jest częścią programu “Obiektyw”.
Walerija Peczenyk, Kirył Smiahlikau,pj/belsat.eu
