Trudne pytania o sukcesję. Czy Rosja jest spadkobierczynią ZSRR?


Kreml stoi na stanowisku, że Rosja jest de facto i de iure sukcesorką ZSRR – stwierdził dziś rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow. Kreml odniósł się w ten sposób do słów sędziego Sądu Konstytucyjnego Konstantina Aranowskiego, który nazwał ZSRR “państwem utworzonym nielegalnie”.

– To opinia sędziego Sądu Konstytucyjnego. Istnieje praktyka publikowania tego rodzaju opinii. W tym wypadku zostawiamy to bez komentarza. Stoimy na stanowisku, że Rosja zarówno de iure, jak i de facto jest sukcesorką Związku Radzieckiego – powiedział Dmitrij Pieskow.

Była to odpowiedź na głośną wypowiedź jednego z sędziów rosyjskiego Sądu Konstytucyjnego Konstantina Aranowskiego. Sędzia nazwał ZSRR państwem “utworzonym nielegalnie” i ocenił, że współczesna Federacja Rosyjska nie powinna uważać się za spadkobierczynię działań państwa totalitarnego.

Ocena sędziego, opublikowana w dzisiejszym wydaniu dziennika Kommiersant, została zawarta w jego stanowisku wobec jednej ze spraw rozpatrywanych przez Sąd Konstytucyjny. Do sądu zwróciły się kobiety, których rodzice w czasie represji politycznych w ZSRR zostali zesłani, a ich mieszkanie w Moskwie skonfiskowano. Kobiety walczą teraz o jego odzyskanie.

Wiadomości
Rosjanie tęsknią za ZSRR z jednego powodu: coraz bardziej boją się o przyszłość
2018.12.19 15:31

W opinii nagłośnionej w poniedziałek media niezależne, sędzia Aranowski wypowiedział się na temat prawnej odpowiedzialności współczesnego państwa rosyjskiego za zbrodnie dokonane przez władzę radziecką. Aranowski nazwał ZSRR “państwem utworzonym nielegalnie”. – Współczesna Rosja pod względem prawnym nie jest jego kontynuatorką, a “zastąpiła na swoim terytorium” poprzednie państwo – argumentował sędzia. Przy czym, jego zdaniem Rosja jako państwo nie powinna brać na siebie winy za represje dokonane przez państwo radzieckie.

– To niemożliwe choćby dlatego, że jego wina za represje i inne niewybaczalne zbrodnie (…) jest bezgraniczna i w dosłownym sensie – nie do zniesienia – pisze Aranowski.

Jego zdaniem władza radziecka nie może być uważana za poprzedniczkę pod względem prawnym państwa o ustroju demokratycznym. Federacja Rosyjska powinna mieć dzisiaj status konstytucyjny państwa “niezwiązanego ze zbrodniami totalitarnymi ani bezpośrednio, ani jako sukcesorka”.

– Dzisiejsze państwo rosyjskie “zostało powołane nie jako kontynuacja władzy komunistycznej, a jako rekonstrukcja suwerennej państwowości przy jej odrodzeniu na podstawach konstytucyjnych; odnowione przeciwko reżimowi totalitarnemu i zamiast niego” – pisze sędzia.

Niemniej, choć współczesna Rosja nie może być uważana za spadkobierczynię państwa totalitarnego, jakim był ZSRR, to może przywracać sprawiedliwość ze względu na “prawo i wiarę w prawdę” – uważa sędzia Aranowski. Jak wskazuje, “nie trzeba być sukcesorem i kontynuatorem piromana, aby gasić pożary i ratować pogorzelców i ich majątek; nie trzeba być spadkobiercą komunizmu, by naprawiać skutki totalitarnego zła”.

Wiadomości
W rosyjskiej Dumie chcą zakazać porównywania ZSRR do III Rzeszy. Mocą ustawy
2020.01.22 09:47

Wyrażając swoje stanowisko na temat statusu obecnego państwa rosyjskiego, Aranowski odwołał się m.in. do działań innych państw zmagających się ze spuścizną historyczną: Niemiec i Czech. Przypomina, że w Niemczech osądzono prawnie zbrodnie reżimu partii nazistowskiej, a w Czechach przyjęto ustawę o bezprawności reżimu komunistycznego.

Jak powiedział Kommiersantowi przedstawiciel rządu Rosji w Sądzie Konstytucyjnym Michaił Barszczewski, obecne prawo rosyjskie nie porusza kwestii legalności bądź nielegalności utworzenia ZSRR.

– Federacja Rosyjska stała się uniwersalną sukcesorką ZSRR ze wszystkimi plusami i minusami – stwierdził przypominając, że, państwo rosyjskie uznaje poprzednie akty prawne w tej części, o ile nie przeczą one rosyjskim, i respektując umowy międzynarodowe zawarte przez ZSRR.

Natomiast przedstawiciel organizacji Memoriał Oleg Orłow w rozmowie z dziennikiem, zgodził się z opinią, że w czasie, gdy powstawała współczesna Rosja należało “jasno i wyraźnie uznać, że Rosja zrywa z ZSRR jako z państwem terrorystycznym, totalitarnym i zbrodniczym”. Niemniej, tego nie zrobiono i “stąd liczne problemy, które dziś się w Rosji bardzo zaostrzyły” – powiedział.

Przedstawiciel Memoriału zastrzegł, że wszystkie inne państwa powstałe na terytorium dawnego ZSRR powinny uznać odpowiedzialność – choć nie winę – za polityczne zbrodnie tamtego reżimu.

Wiadomości
Rosja: zagrożone archiwum Memoriału
2019.12.17 15:33

cez/belsat.eu wg PAP

Aktualności