Białoruskich miłośników trunków zaskoczyła inwencja rodzimego przemysłu alkoholowego. Słonimska Fabryka Win i Wódek wypuściła na rynek tanie wina owocowe w jednorazowych plastikowych kubeczkach – jak od jogurtu.
Zdjęcie takiego „wina na raz” opublikował w komunikatorze Telegram użytkownik bawola.glowa.
250 mililitrów wina owocowego aromatyzowanego o smaku „zielone jabłuszko” kosztuje 1,79 rubla (3,26 złotego), a o smaku przypominającym brzoskwinię – 1,69 rubla (3.08 złotego).
Takie mniejsze i dzięki temu dostępniejsze opakowania pojawiały się na Białorusi już wcześniej – podczas kryzysów finansowych, gdy konsumentów tanich win nie stać było na półlitrowe i litrowe butelki.
Trudno powiedzieć, czy to rozwiązanie przetrwa – prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka polecił bowiem ograniczyć użycie plastikowych opakowań.
pj/belsat.eu