Białoruski działacz opozycyjny Siarhiej Czeraczań, który kandyduje w niedzielnych wyborach opozycyjnych, poinformował dziś, że szef jego sztabu wyborczego Mikałaj Łysiankou został skazany na 10 dni aresztu administracyjnego.
– Sąd zadecydował o 10 dobach aresztu. Zdajecie sobie świetnie sprawę, w jakim kraju żyjemy i jakie metody obecne władze stosują przeciwko kandydatom będącym dla nich alternatywą – powiedział Czeraczań w opublikowanym nagraniu wideo.
Łysiankou został w piątek zatrzymany przez milicję w lokalu wyborczym w Stołpcach w obwodzie mińskim, gdzie znajdował się jako obserwator. Zawieziono go na komisariat. Sąd uznał, że dopuścił się wykroczenia administracyjnego, jakim jest naruszenie trybu organizacji zgromadzeń publicznych.
Czeraczań jest liderem jednej z partii opozycyjnych, Białoruskiej Socjaldemokratycznej Hramady. Jest również biznesmenem. Oceniany jest jednak jako kandydat o niezbyt dużej popularności i jeden z tych, którzy rywalizując z Alaksandrem Łukaszenką nie stanowią dla urzędującego prezydenta realnego zagrożenia.
cez/belsat.eu