Białoruska Federacja Piłki Ręcznej (BFG) poinformowała, że klub Wiciaź Leon już nie bierze udziału w krajowych mistrzostwach. Wczoraj drużyna nie wyszła na parkiet w proteście przeciwko aresztowaniu słynnej koszykarki.
Gwiazda białoruskiej koszykówki Alona Lauczenka została zatrzymana na lotnisku i wczoraj skazana na 15 dni aresztu za udział w antyrządowych pokojowych demonstracjach. Jeszcze tego samego dnia pod murami aresztu przy ul. Akreścina zgromadzili się jej fani i znani białoruscy sportowcy, którzy uważają wyrok sądu za motywowany politycznie.
Do protestu dołączyli zawodnicy klubu Witiaź Leon, którzy powinni zagrać wczoraj mecz z drużyną Maszeka Mohylew. Szczypiorniści zrezygnowali jednak z udziału w spotkaniu w ramach protestu. Oświadczyli, że nie mogą grać, gdy inni sportowcy są prześladowani politycznie i poprosili kibiców oraz przeciwników o wyrozumiałość. Ogłoszona została przegrana techniczna, a klub z Mohylewa otrzymał 10 punktów.
Dziś w sprawie “niestawienia się na meczu z nieważnego powodu” spotkały się Komisja Sportowo-Techniczna i Główna Komisja Sędziowska BFG. Postanowiły wspólnie, że Wiciaź zostanie za karę odsunięta od udziału w Mistrzostwach Białorusi w Piłce Ręcznej i w Pucharze Białorusi.
– Zgodnie z powyższą decyzją wszystkie punkty zdobyte przez żeńskie i męskie drużyny klubu zostały anulowane – ogłosiła Białoruska Federacja Piłki Ręcznej.
Surowa decyzja władz sportowych wywołała oburzenie zawodników, działaczy i kibiców. W internecie pojawiły się apele, by inne kluby także zrezygnowały z rozgrywek.
Szczypiorniści nie są jedyną protestującą grupą. Od początku protestów swoją pozycję wyrażają piłkarze. Z powodów politycznych z pracy odszedł też główny trener młodzieżowej reprezentacji Białorusi w hokeju.
pj/belsat.eu wg Tribuna.by