Supermoce rosyjskich żołnierzy. Czym obdarzyła ich gazeta rosyjskiego MON


Rosyjska armia ma od lat 90. wykorzystywać “parapsychologię bojową” do czytania w myślach i niszczenia sprzętu przeciwnika. Rosjanie mieli się jej nauczyć od delfinów – twierdzi wojskowa gazeta.

Armiejskij Zbornik, oficjalne czasopismo rosyjskiego ministerstwa obrony, opublikował artykuł pod tytułem “Superżołnierz dla wojsk przyszłości”. Czytamy w nim o tym, że rosyjska armia wykorzystuje już parapsychologię bojową, za pomocą której żołnierze mogą m.in. czytać dokumenty zamkniete w sejfie, napisane w nieznanych językach.

Artykuł przygotował pułkownik rezerwy Nikołaj Poroskow, który twierdzi, że parapsychologię bojową rosyjski specnaz wykorzystywał już podczas wojny w Czeczenii. Dzięki niej miał m.in. przeprowadzać “niewerbalne przesłuchania” wziętych do niewoli bojowników, ze stuprocentową dokładnością.

– Żołnierze specnazu uczą się technik przeciwdziałania takim przesłuchaniom na wypadek trafienia do niewoli. Tak samo jak najważniejsze osoby w państwie i szefowie wielkich struktur przemysłowych i bankowych, w celu ochrony tajemnic państwowych i firmowych – twierdzi autor artykułu.

Według gazety Ministerstwa Obrony Rosji, takie metody pomagają żołnierzom w nauce języków obcych, leczeniu ran, wykrywaniu zasadzek i kryjówek wroga. Rosjanie mieli nauczyć się telepatii pracując z delfinami, twierdzi czasopismo.

– Co więcej, powstała możliwość wpływania także na sprzęt. Siłą woli można na przykład niszczyć programy komputerowe, przepalać kryształy w generatorach, podsłuchiwać rozmowy lub uszkadzać rozmowy telefoniczne i radiowe, komunikację. Powodzeniem zakończyły się takie eksperymenty, jak czytanie dokumentów leżących w sejfie, nawet gdy jest w języku obcym, którego nie znamy; wyznaczanie osób, które należą do siatki terrorystycznej, wykrywanie potencjalnych kandydatów grup terrorystycznych – czytamy w artykule.

Autor jest też przekonany, że parapsychologia pozwala żołnierzom pokonywać ograniczenia fizjologiczne – nie jeść i nie pić, nie spać zachowując czujność.

Wiadomości
Rosyjska flota chwali się bronią, która wywołuje halucynacje
2019.02.06 16:48

Artykuł pojawił się lutowym numerze wojskowego miesięcznika – nie jest to tekst z okazji prima aprilis. Jeśli rosyjska armia rzeczywiście zakłada, że jest w stanie za pomocą parapsychologii wykrywać terrorystów i ich “niewerbalnie” przesłuchiwać, więzienia mogą zapełnić się niewinnymi ludźmi skazanymi na podstawie “zeznań” wymyślonych przez adeptów tej sztuki. Daje to też pole do popisu szpiegom – którzy nie musieliby teraz wykradać dokumentów czy rozmawiać ze swoimi celami – wystarczyłoby wymyślić “tajne informacje” od nich pozyskane.

Zdrowy rozsądek zachowała w tej kwestii jedynie Rosyjska Akademia Nauk. Jewgienij Aleksandrow, przewodniczący Komisji ds. Walki z Fałszywą Nauką przy prezydium RAN oświadczył, że parapsychologia bojowa jest wymysłem i została uznana za nienaukową.

– Żadna parapsychologia w ogóle nie istnieje, to bajki. Wszelkie doniesienia o przekazywaniu myśli na odległość nie mają podstawy naukowej, nie ma ani jednego takiego zarejestrowanego przypadku, to zwyczajnie niemożliwe.To sposób na wyciąganie środków z budżetu państwa – podkreśla Aleksandrow.

Wiadomości
Parapsycholodzy z Baranowicz chcą szkolić chętnych do obalenia reżimu Łukaszenki (FOTO)
2016.10.05 08:34

ii,pj/belsat.eu

Aktualności