Wydarzenia pokazane w hollywoodzkim thrillerze prezydent Rosji uznał za “mało wiarygodne” – pisze agencja informacyjna TASS.
Podczas konferencji prasowej po szczycie G20 w Buenos Aires, Władimira Putina o film zapytał korespondent rosyjskiego Kommiersanta Andriej Kolesnikow. Dziennikarz opisał fabułę filmu, w którym amerykański okręt podwodny wpływa do bazy, by uratować rosyjskiego prezydenta.
– Do naszej bazy [wpłynął amerykański okręt]? – spytał się Putin. – To już mało wiarygodny scenariusz, fantastyka! – dodał.
– Dwa maleńkie kutry podarowane przez USA nie przeszły u nas Cieśniny Kerczeńskiej. A ty mówisz, że atomowy okręt podwodny wszedł do naszej bazy. Słaby film – powiedział Putin dziennikarzowi, machnął ręką i opuścił konferencję prasową.
Przy czym ukraińskie kutry artyleryjskie, które 25 listopada rosyjska straż wybrzeża staranowała i ostrzelała w Cieśninie Kerczeńskiej, zostały zbudowane na Ukrainie.
jw, pj/belsat.eu