Skazany na 13 lat więzienia badacz z Memoriału Jurij Dmitrijew: jestem gotów do dalszej walki


Badacz represji stalinowskich Jurij Dmitrijew, skazany na 13 lat więzienia, zapewnił, że nowy wyrok nie załamał go i że jest “gotów do dalszej walki”. Do uwolnienia historyka wezwała Unia Europejska, nazywając wyrok niesprawiedliwym i bezpodstawnym. Także Polska wezwała do “bezwarunkowego i natychmiastowego” uwolnienia badacza.

Dmitrijew skomentował wyrok, wydany we wtorek, w listach do swoich znajomych.

– Jestem gotów do dalszej walki, jeszcze powojujemy – napisał w liście, opublikowanym przez portal RBK w środę wieczorem.

Wiadomości
Znalazł groby ofiar Stalina. Teraz sam trafi do łagru
2020.07.22 15:55

W innym liście, opisanym przez Radio Swoboda, Dmitrijew ocenił, że “Bóg wystawia tych, kogo kocha, wyłącznie na takie próby, którym są oni w stanie sprostać”. Dodał, że jako człowiek wierzący ma obowiązek spełniać to, czego Bóg od niego oczekuje. Wyrok uznał za oczekiwany i wyraził przypuszczenie, że “komuś mocno nastąpił na ogon”.

22 lipca sąd w Pietrozawodsku na północy Rosji skazał Dmitrijewa na 3,5 roku kolonii karnej, uznając go za winnego czynów o charakterze seksualnym wobec przybranej córki. Obie strony odwołały się od wyroku. Regionalny Sąd Najwyższy w republice Karelii, gdzie toczył się proces, uwzględnił apelację prokuratury i zaostrzył wyrok w miniony wtorek do 13 lat kolonii karnej.

W 2015 roku Jurij Dmitrijew został odznaczony polskim Złotym Krzyżem Zasługi.
Zdj. newtimes.ru

Służby dyplomatyczne Unii Europejskiej oświadczyły, że zdaniem UE powodem postępowania karnego wobec Dmitrijewa jest jego działalność jako badacza represji politycznych epoki ZSRR.

Do “bezwarunkowego i natychmiastowego uwolnienia” Dmitrijewa władze rosyjskie w środę wezwała Polska.

– Rzeczpospolita Polska potępia zastraszanie niezależnych badaczy i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego. Pozbawienie prawa do sprawiedliwego procesu i obrony, a w efekcie skazanie w procesie odwoławczym historyka Jurija Dmitrijewa na 13 lat pobytu w kolonii karnej, przeczy międzynarodowym zobowiązaniom Federacji Rosyjskiej – oświadczyło polskie MSZ. – Wzywamy władze rosyjskie do jego bezwarunkowego i natychmiastowego uwolnienia – dodało.

MSZ Polski zauważyło też, że “nieustające represje wobec niezależnych historyków nie zafałszują faktów historycznych”.

– Pamięć o zbrodniach totalitarnego reżimu jest moralnym obowiązkiem jego spadkobierców, a zarazem stanowi niezbędny element przyszłego pojednania pomiędzy narodami – podkreśliło.

Stowarzyszenie Memoriał powtórzyło swoją opinię, że sprawa karna “została sfingowana z powodów politycznych”, na podstawie hańbiących dla reputacji artykułów kodeksu karnego. Adwokat Dmitrijewa Wiktor Anufrijew zapowiedział odwołanie się od wyroku.

jb/belsat.eu wg PAP

Aktualności