Siarhiej Cichanouski spędzi w areszcie kolejne 3 miesiące. Grozi mu nawet 12 lat więzienia
Poinformowała o tym adwokatka zatrzymanego opozycjonisty i męża Swiatłany Cichanouskiej Natalla Mackiewicz.
Ostatni raz areszt przedłużano mu 3 miesiące temu. Teraz zadecydowano, że Siarhiej Cichanouski będzie za kratami do końca lutego. Zdaniem Natalli Mackiewicz, wówczas będzie można spodziewać się takiej samej decyzji ponieważ jej klient jest obecnie dodatkowo oskarżony o ciężkie przestępstwo na podstawie kodeksu karnego: “rozpalanie rasowej, narodowej lub innej społecznej wrogości”
– Trzyma się dobrze, ma wewnętrzną siłę. Ale oczywiście jest oburzony i oskarżeniami i tym, że przedłużono mu areszt – powiedziała Mackiewicz.
Za “rozpalanie wrogości” grozi kara od 5 do 12 lat pozbawienia wolności. Takie oskarżenie pozwala także na trzymanie w areszcie przez kolejne półtora roku. W przypadku lżejszych przestępstw istnieje ograniczenie do 6 miesięcy. Komitet śledczy zapowiadał już wcześniej takie oskarżenie.
Oprócz tego Siarhiej Cichanouski jest oskarżony o “organizację działań w znaczny sposób naruszających porządek społeczny” oraz o przeszkadzanie w pracy Centralnej Komisji Wyborczej. W obu tych przypadkach maksymalna kara to 3 lata pozbawienia wolności.
Siarhiej Cichanouski jest blogerem, autorem kanału You Tube Kraj dla życia (Strana dla żyzni), w którym mówił otwarcie o tym, jakie problemy nękają Białoruś. Centralna Komisja Wyborcza odmówiła mu rejestracji, jako kandydata na prezydenta. 29 maja, prawdopodobnie w wyniku milicyjnej prowokacji, doszło do przepychanek na spotkaniu w Grodnie. Siarhiej Cichanouski został zatrzymany i od tego czasu przebywa w areszcie. Jest uznawany za więźnia politycznego.
pp/belsat.eu wg RIA Nowosti, Tut.by
