Sesja Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE: odrzucono rezolucję krytyczną wobec Białorusi


Przyjęciem Deklaracji Mińskiej zakończyła się w niedzielę w białoruskiej stolicy letnia sesja Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE. Do końcowego dokumentu włączono m.in. rezolucję wzywającą do oddania Krymu i Donbasu Ukrainie.

W głosowaniu na sesji plenarnej odrzucono z kolei uchwałę krytykującą Białoruś.

W Deklaracji Mińskiej znalazło się 16 rezolucji, dotyczących m.in. kwestii bezpieczeństwa w regionie OBWE, trwających konfliktów, walki z terroryzmem, substancji psychoaktywnych, bezpieczeństwa energetycznego, kary śmierci, migracji i równości płci.

Najwięcej emocji w trakcie letniej sesji wywołały dwie rezolucje dotyczące Europy Wschodniej. Pierwsza, „Przywrócenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy”, zgłoszona przez delegację z Kijowa i w piątek zaakceptowana przez Komisję ds. Politycznych i Bezpieczeństwa, została w niedzielę przegłosowana na sesji plenarnej, pomimo sprzeciwu Rosji.

Oddajcie Krym i Donbas!

Rosyjski deputowany Piotr Tołstoj próbował zablokować włączenie przegłosowanej już rezolucji do Deklaracji Mińskiej przez próbę odrzucenia samej deklaracji. W głosowaniu jego wniosek upadł.

Wspomniany dokument mówi m.in. o potępieniu „czasowej okupacji Krymu i Sewastopola przez Rosję”, a także o „trwającej agresji hybrydowej Rosji przeciwko Ukrainie w Donbasie”, wzywa Moskwę do „wycofania się z okupacji Krymu i Sewastopola”, a także „zaprzestania sponsorowania działalności terrorystycznej poprzez wysyłanie bojowników, pieniędzy i broni” do Donbasu.

O „rosyjskich siłach hybrydowych w Donbasie” i „okupacji Krymu” mówi także włączona do Deklaracji Mińskiej ogólna rezolucja Komisji ds. Politycznych i Bezpieczeństwa, która porusza m.in. także kwestie „zamrożonych” konfliktów w Gruzji, Górskim Karabachu czy Naddniestrzu.

Druga rezolucja, która wywołała w czasie debat wiele emocji, dotyczy „Sytuacji w Europie Wschodniej” i wskazuje na szereg problemów na Białorusi. Stwierdza m.in., że w kraju dochodzi do systemowego naruszania praw człowieka, wybory nie są „ani wolne, ani uczciwe”, ograniczane jest prawo do zgromadzeń i wolność mediów.

Autorzy dokumentu wzywają Mińsk m.in. do uwolnienia więźniów politycznych i zniesienia odpowiedzialności karnej za działanie z ramienia niezarejestrowanych organizacji, potępiają wiosenne masowe zatrzymania i aresztowania aktywistów, wzywają do zapewnienia obywatelom prawa do publicznego protestu, zniesienia kary śmierci i zapewnienia wolnych wyborów.

Entuzjazm białoruskiej delegacji

Rezolucja ta, zawierająca również krytykę władz Rosji i Azerbejdżanu, zdobyła w głosowaniu plenarnym równą liczbę głosów „za” i „przeciw” – po 43; 29 osób wstrzymało się od głosu. W tej sytuacji – w związku z brakiem większości – władze ZP OBWE zdecydowały o niewłączeniu jej do końcowej deklaracji. Białoruska delegacja przyjęła tę decyzję gromkimi brawami.

W czasie kończącej letnie obrady ZP OBWE sesji plenarnej odbyły się wybory nowych władz zgromadzenia. Przewodniczącą na kolejną kadencję została Austriaczka Christine Muttonen. Wybrano również nowych wiceprzewodniczących i skarbnika organizacji.

W letniej sesji ZP OBWE uczestniczyła grupa parlamentarzystów z Polski, której przewodniczyła posłanka PiS Barbara Bartuś.

jb/belsat. eu/pl za PAP

Aktualności