Oprócz tego miłośnik twórczości Adolfa Hitlera miał też w bagażu naboje, śrut, sztylet i rewolwer.
Wszystko to obywatel Federacji Rosyjskiej jadący jako jeden z pasażerów w samochodzie prowadzonym przez Litwina usiłował przewieźć przez polsko-białoruskie przejście graniczne Kuźnica – Bruzgi. Z Polski co prawda wyjechał bez przeszkód, ale wzbudził podejrzenia białoruskich pograniczników.
Rosjanin miał za pasem browning kalibru 9 mm, a w samochodzie znaleziono 46 nabojów do niego, śrut oraz wydanie „Mein Kampf” z 1941 roku. Książka ta na Białorusi jest traktowana jako materiał ekstremistyczny.
Do incydentu doszło pod koniec marca, a 22 czerwca w sądzie w Grodnie rozpocznie się proces przemytnika. Grozi mu 7 lat pozbawienia wolności.
cez, belsat.eu/pl wg grt.customs.gov.by, belta.by