Amerykańska sieć społecznościowa może zostać zablokowana na terenie Rosji, o ile nie spełni żądań władz. Chodzi m.in. o przeniesienie do Rosji baz danych dotyczących rosyjskich obywateli.
Poinformował o tym Aleksandr Żarow, szef Roskomnadzoru – służby kontroli mediów i komunikacji.
– Do końca 2018 roku przeprowadzimy kontrolę firmy [Facebook], i jest kilka punktów, które powinny być spełnione: lokalizacja baz danych rosyjskich obywateli na terytorium Rosji, usunięcie wszelkich zabronionych treści… i przestrzeganie innych praw. Jeśli żadne lub któreś z tych wymagań nie zostanie spełnione, czy też państwo rosyjskie nie zostanie poinformowane o zamiarze przeprowadzenia takich działań, powstanie kwestia blokady – powiedział Żarow gazecie Izwiestija.
13 kwietnia sąd zablokował komunikator Telegram należący do Pawła Durowa, twórcy sieci społecznościowej Vkontakte. Durow odmówił on przekazania FSB kluczy do kodowania wiadomości użytkowników. Durow zachęca do korzystania z Telegramu, omijając blokady za pomocą TunnelBear, VPN Master, Bat VPN і Proxy. Dodał, że jest gotów przeznaczyć zarobione miliony dolarów na utrzymanie serwisów, które pozwalają Rosjanom na dostęp do Telegramu.
Zobaczcie również:
DR, PJ/belsat.eu
