Rosyjska Federalna Służba Weterynaryjna i Fitosanitarna poinformowała o wykryciu kanału przerzutu europejskiej żywności, która do Rosji dociera przez Białoruś.
Rosyjscy celnicy wykryli, że do Rosji w ostatnim czasie trafiło ponad 11 tys. ton objętych rosyjskim embargiem owoców i warzyw z Europy. Towar wg dokumentów miał trafiać do Kazachstanu, jednak ciężarówki rozładowywano w Rosji.
„To stanowi ponad 10 proc. ogólnej ilości produkcji wywożonej z Białorusi” – informuje rosyjska agencja. Rosjanie są przekonani, że odpowiednie organy Białorusi i Kazachstanu nie zrobiły nic, by zablokować możliwość oszukańczego tranzytu.
Rosjanie kilka tygodni temu wykryli jeden ze sposobów omijania rosyjskiego embarga. Białorusko-rosyjską granicę kilkakrotnie pokonywała ta sama ciężarówka, która za każdym razem legitymowała się certyfikatem wydanym przez białoruskie służby fitosanitarne. Ciężarówka teoretycznie miała zawieźć ładunek kapusty i pomidorów z Polski do Kazachstanu. Jednak nigdy nie docierała do odległego o 3 tys km celu podróży, a towar rozprowadzano w Rosji w obwodach graniczących z Białorusią.
Czytaj więcej>>> Przemyt polskiej żywności do Rosji: kilka ciężarówek na tym samym białoruskim dokumencie
Rosjanie zapowiedzieli dokładne kontrole wszystkich ciężarówek wjeżdżających do Rosji z Białorusi. Wcześniej rosyjskie służby przepuszczały bez kontroli ciężarówki które przeszły kontrolę białoruskich celników.
Rosjanie również zaczęli nakładać sankcje na poszczególne Białorusie przedsiębiorstwa wykorzystujące w produkcji żywności polski surowiec.
Czytaj więcej>>> Od jutra Rosja obejmie częściowym embargiem białoruskie mięso i nabiał
Jb/Biełsat