Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa poinformowała, że sankcje wizowe, które wprowadziła Białoruś w odpowiedzi na retorsje ze strony Unii Europejskiej są automatycznie stosowane w Rosji. Dzieje się tak na mocy zobowiązań sojuszniczych między Mińskiem i Moskwą.
Nałożenie przez UE sankcji na Białoruś Moskwa uważa za “jawną i niedopuszczalną presję na władze białoruskie”. Władze te – zdaniem ministerstwa spraw zagranicznych Rosji – “podejmują wysiłki na rzecz unormowania sytuacji w kraju”.
– Zamiast ostrożności, tak ważnej w stabilizacji sytuacji na Białorusi, Unia Europejska znów bierze się za sankcje, które są działaniem jednostronnym i niezgodnym z prawem – mówi Zacharowa.
Rosyjski MSZ podkreśla też, że Bruksela nie zauważa deklaracji prezydenta Alaksandra Łukaszenki o zamiarze przeprowadzenia reformy konstytucyjnej, której celem ma być – według Moskwy – “liberalizacja systemu politycznego Białorusi poprzez ogólnonarodowy dialog”.
Wcześniej MSZ w Mińsku poinformowało, że w związku z sankcjami nałożonymi przez UE na przedstawicieli Białorusi wprowadza w życie “odwetową listę sankcyjną”. Nazwisk osób objętych sankcjami nie podano do wiadomości publicznej.
pp/belsat.eu wg PAP i Biełta