Rewolucja na drogach: białoruskim rowerzystom pozwolą jeździć po ulicach?


W strefach zamieszkania białoruskich miast rowerzyści być może będą mogli poruszać się po ulicach.

Takiego rozwiązania nie wykluczył szef mińskiej drogówki Dźmitryj Korziuk. Zastrzegł się jednak, że mowa może być tylko o miejscach, „gdzie będzie to możliwe i bezpieczne”.

– Rowerzystów rzeczywiście robi się coraz więcej i taki krok rozwiązałby spór miłośników rowerów i pieszych, którzy dzielą jeden chodnik – cytuje przedstawiciela MSW gazeta SB. Biełaruś Siegodnia.

Korziuk uważa jednak, że na trasy z dopuszczalną prędkością do 120 km/h wpuszczać rowerów nie należy. Ważne jest też, aby powstała odpowiednia infrastruktura, przyjazna dla wszystkich uczestników ruchu drogowego oraz skodyfikowano konkretne wymogi dotyczące ruchu rowerzystów po drogach publicznych i odpowiedzialności za ich zachowanie.

Na Białorusi, w przeciwieństwie do Polski, rowerzyści nie mają prawa poruszać się po ulicach. Mogą jeździć tylko po chodnikach lub wyznaczonych drogach dla rowerów. Tych ostatnich jest jednak mało, a poza tym pełnią one głównie funkcje rekreacyjne, a nie komunikacyjne.

cez/belsat.eu

Aktualności