– Popsutych relacji nie da się zepsuć. One już są zepsute – powiedział Putin.
Przekonywał także, że brak gratulacji nie znaczy, że Kreml wolałby widzieć w Białym Domu Donalda Trumpa zamiast kandydata Demokratów.
Jego zdaniem ze składaniem gratulacji należy poczekać na zakończenie procedur prawnych i – jak się wyraził – zakończenie “konfrontacji politycznej” w Stanach Zjednoczonych.
Po poprzednich wyborach prezydenckich w USA w 2016 roku, wygranych przez Trumpa, Putin był jednym z pierwszych przywódców zagranicznych, którzy złożyli mu gratulacje.
pp/belsat.eu wg PAP