Przebywający w Pekinie prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że Moskwa rozważa objęcie uproszczonym trybem udzielania obywatelstwa wszystkich Ukraińców, a nie tylko mieszkańców Donbasu.
– Zasadniczo myślimy o możliwości udzielania paszportów na zasadzie mechanizmu uproszczonego wszystkim obywatelom Ukrainy, a nie tylko mieszkańcom Doniecka i Ługańska – powiedział rosyjski prezydent.
W środę Putin podpisał dekret, który upraszcza uzyskiwanie obywatelstwa jego kraju mieszkańcom samozwańczych republik ludowych donieckiej i ługańskiej, utworzonych przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy. Decyzja ta spotkała się z ostrą krytyką, m.in. USA, Niemiec czy Unii Europejskiej. Strona ukraińska uznała, że to kontynuacja rosyjskiej agresji na Ukrainie oraz ingerencji w jej sprawy wewnętrzne.
W Pekinie Putin nazwał nieuzasadnionymi strachami opinie, że rosyjskie paszporty dla mieszkańców Donbasu obejdą się zbyt drogo dla budżetu Rosji. Jego zdaniem, przeznaczona na tę operację kwota 100 mld rubli (bo o taką ma chodzić), to niewygórowana suma.
– Wyliczyliśmy wszystko. I liczbę ewentualnych pretendentów do naszych paszportów, w tym liczbę emerytów. Stanową oni mniej więcej jedną trzecią z tego „kontyngentu”, który według naszych szacunków może ubiegać się o nasze obywatelstwo – powiedział.
Rosyjski prezydent na dzisiejszej konferencji prasowej oświadczył ponadto, że chciałby znać stanowisko prezydenta elekta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na temat konfliktu na wschodzie Ukrainy. Podkreślił, że będzie musiał z nim porozmawiać o sposobach zakończenia wojny.
ka, cez/belsat.eu wg interfax.ru, PAP