Putin na Krymie. Kijów protestuje


MSZ Ukrainy wyraziło dziś zdecydowany protest przeciwko „nieuzgodnionej z Kijowem” wczorajszej wizycie Władimira Putina na Krymie.

– Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wyraża zdecydowany protest w związku z kolejną, nieuzgodnioną z ukraińską stroną wizytą 10 sierpnia 2019 roku prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina na czasowo okupowanym terytorium Ukrainy – Autonomicznej Republice Krym – napisano na stronie internetowej MSZ. – Ta wizyta, podobnie jak wszystkie poprzednie wizyty rosyjskich władz w czasowo okupowanym terytorium Ukrainy, nieuzgodnione ze stroną ukraińską, stanowi rażące naruszenie przez rosyjską stronę suwerenności i integralności terytorialnej naszego państwa – czytamy w komunikacie.

Wiadomości
Rosja chce od Ukrainy odszkodowania za… okupację Krymu
2019.03.21 15:45

MSZ w Kijowie podkreśla, że próba strony rosyjskiej i mediów interpretowania takich “wizyt” jako “zwyczajnych” i “krajowych” podróży przedstawicieli rosyjskich władz jest nieistotna, ponieważ Krym i Sewastopol są integralną częścią suwerennego terytorium Ukrainy.

– Żadne podróże rosyjskich przedstawicieli nie są w stanie zmienić statusu tych terytoriów określonych przez Konstytucję i prawo Ukrainy, a jedynie po raz kolejny pokazują lekceważenie przez Rosję powszechnie uznanych zasad i norm prawa międzynarodowego, w tym Karty Narodów Zjednoczonych, rezolucji Generalnego Zgromadzenia NZ, jak również zobowiązań w ramach dwustronnych i wielostronnych traktatów, których uczestnikami są Federacja Rosyjska i Ukraina – napisali ukraińscy dyplomaci.

Władimir Putin był w sobotę w Symferopolu. W towarzystwie Siergieja Aksjonowa, szefa rosyjskiej administracji Krymu i tymczasowego gubernatora Sewastopola Michaiła Razwożdajewa przybył na imprezę zorganizowaną przez znany z prokremlowskich sympatii rosyjski klub motocyklowy Nocne Wilki.

Wideo
Z zawiązanymi oczami i skrępowanymi rękami. Polska demokracja „pochowana” przez Nocne Wilki
2017.05.26 15:45

cez/belsat.eu wg mfa.gov.ua, PAP

Aktualności