Putin jak Dziadek Mróz - rozdaje rowery i psy


Maria Kotowa rodem z syberyjskiego miasteczka Bołotnoje w obwodzie nowosybirskim poprosiła listownie rosyjskiego prezydenta o spełnienie noworocznych życzeń.

Jak podaje gazeta Izwiestia, ucząca się w 5 klasie dziewczynka jest prymuską  i zajęła pierwsze miejsce na międzyszkolnej olimpiadzie przedmiotowej w swoim mieście. Nie minęło wiele czasu, a gubernator obwodu nowosybirskiego w imieniu Władimira Putina wręczył jej rower.

To nie po raz pierwszy raz w tym roku, gdy rosyjski prezydent spełnia życzenia najmłodszych mieszkańców swojego kraju. Kilka dni temu spełnił marzenie 12 letniej Olgi Maruszenki mieszkającej w Republice Chakasji, która otrzymała niebieskiookiego szczeniaka rasy Husky.

„Obiecuję, że będę bardzo dbać o szczeniaka. I obiecuję, że będę się dobrze uczyć. Moja mama wie, że napisałam do Pana ale nie wierzy, że Pan przeczyta mój list” – napisała dziewczyna w liście do prezydenta.

Kilka lat temu Putin również spełnił prośbę dziewczynki, która w czasie „telemostu z narodem” poprosiła, go o niebieską sukienkę balową.

 

Jb/ www.belsat.eu/pl/

Aktualności