Plakaty “Stop Putin!” i “Stop wojnie!” pojawiły się w stolicy Unii Europejskiej. W Brukseli odbyła się pikieta aktywistów Białorusko-Europejskiego Zjednoczenia. Celem akcji było zwrócenie uwagi urzędników europejskich i mieszkańców miasta na kwestię rosyjsko-białoruskich manewrów “Zapad-2017”. Pikietujący są pewni, że to niebezpieczeństwo dla światowego pokoju.
– Pod pozorem manewrów wojskowych kremlowski zbrodniczy syndykat przygotowuje się do zawładnięcia majątkiem ludu białoruskiego, ale też do zajęcia krajów Unii Europejskiej – twierdzi uczestnicząca w proteście Julija Mamojka.
– Problem w tym, że, prawdopodobnie, na Białorusi może zacząć się trzecia wojna światowa. Lud białoruski po raz kolejny padnie ofiarą politycznych rozgrywek, tak rosyjskich, jak i europejskich – uważa Zmicier Pimienau, kierownik Białorusko-Europejskiego Zjednoczenia.
Użytkownicy Internetu podzielili się z nami wideo, na którym kolumny wojskowych ciężarówek Ural na rosyjskich rejestracjach jadą przez kraj w asyście białoruskiej drogówki.
Fota: techmalak.com