Przyjaciel 33-latka, Arciom, powiedział Belsat.eu, że śledztwo prowadzone jest w sprawie dotyczącej “obrazy w portalu społecznościowym”. Funkcjonariusze mieli oświadczyć też, że są “po prostu z MSW”. Mińska milicja twierdzi, że nie ma nic wspólnego ze sprawą.
W czerwcu Szota Lobdżanidze został zatrzymany przez oddziały specjalne OMON, kiedy odbywał się “Łańcuch solidarności”. Do mężczyzny podeszli funkcjonariusze, którzy powiedzieli mu, że “zbyt wolno idzie”. Otrzymał on wówczas grzywnę w wysokości 540 rubli, czyli prawie 900 złotych i został zwolniony od razu w sali rozpraw.
Wiadomości
7 godzin łańcucha solidarności w Mińsku FOTOREPORTAŻ
2020.06.18 20:26
pp/belsat.eu