W nocy z 19 na 20 grudnia strażacy dostali sygnał o pożarze w Witebskim Centrum Sztuki Współczesnej.
Już po dwóch minutach na miejscu pojawiły się zastępy ratowników z Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, odpowiednika polskiej Państwowej Straży Pożarnej. Jak poinformowało jej biuro prasowe, strażacy znaleźli źródło ognia w zabudowaniach gospodarczych. Pożar został szybko ugaszony, jednak uszkodził mienie muzeum, a ściany i sufit zostały osmolone.
Podczas pożaru w budynku była kustosz muzealna. Według kobiety do budynku wszedł nieznany mężczyzna, który następnie dokonał podpalenia. Wersję tę jako jedną z przyczyn wybuchu pożaru badają teraz eksperci.
Zobaczcie również:
NM, PJ/belsat.eu