O liczbie sygnatariuszy listu z krytyką reżimu Alaksandra Łukaszenki, poinformowała inicjatywa ByPol. Zajmuje się ona, między innymi, rejestrowaniem naruszeń prawa, których dopuścili się przedstawiciele białoruskich organów ścigania.
W liście służący obecnie funkcjonariusze piszą o sfałszowanych wyborach 9 sierpnia, które doprowadziły do podziałów w społeczeństwie i do zagrożenia niepodległości kraju.
– Niesprawiedliwe wybory stały się główną przyczyną społecznego chaosu, szybkiej utraty wpływów na arenie międzynarodowej, zniszczenia potencjału gospodarczego oraz upadku wizerunku sportowego i kulturalnego Białorusi – czytamy w liście.
Funkcjonariusze domagają się powtórzenia wyborów prezydenckich i podkreślają, że na razie nie ujawniają nazwisk sygnatariuszy. Stanie się to dopiero po tym, jak pod listem będą 3 tysiące podpisów.
Według danych cytowanych przez portal Foreign Policy, braki kadrowe w mińskiej milicji sięgają 28%. Jeszcze miesiąc temu wynosiły 18%.
pp/belsat.eu wg Nawiny