Podczas piątkowych akcji protestu w Mińsku zatrzymano co najmniej 100 osób – poinformowało Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna. Do zatrzymań doszło też w Bobrujsku, Nowopołocku, Homlu, Witebsku, Mołodecznie.
Tylko w Mińsku milicja zatrzymała co najmniej 80 osób. Zostały one wypuszczeni nad ranem. Dla niektórych skończyło się to „profilaktyczną rozmową”, inne usłyszały zarzuty za udział w nielegalnej akcji ulicznej.
Wśród zatrzymanych znaleźli się też dziennikarze, w tym fotoreporterka Biełsatu Iryna Arachouskaja. Wszyscy po kilku godzinach wyszli na wolność.
W Bobrujsku milicja zatrzymała około 10 osób, w Homlu 9 osób, nie licząc zatrzymanych prewencyjnie. W Witebsku co najmniej 7, w Mohylewie 6, a w Nowopołocku – 3 osoby. Do pojedynczych zatrzywań doszło w Orszy, Słucku, Grodnie i Mołodecznie.
W Sieci pojawił się filmik, na którym widać, jak protestujący w Mołodecznie odbijają z rąk OMON-u jednego z zatrzymanych.