– To rekordowa liczba w porównaniu z poprzednimi polskimi wyborami zorganizowanymi tu, na Litwie – powiedział PAP przewodniczący komisji Marian Sokalski.
Z możliwości głosowania korzystają też polscy turyści i pielgrzymi, którzy pobrali zaświadczenia o prawie do głosowania za granicą.
Około południa przed lokalem wyborczym w Wilnie utworzyła się kolejka.
– Stoimy, bo udział w wyborach to nasz obywatelski obowiązek.
– Zawsze głosuję. Jak jestem na wycieczce, również korzystam z możliwości oddania głosu – mówili PAP turyści.
Na Litwie mieszka około 1500 obywateli Polski. Według Sokalskiego “większość wyborców wyjechała na weekend do Polski i głosuje w kraju”.
Na Litwie mieszka też około 150 tys. Polaków, obywateli Litwy. Oni nie mają prawa głosu, gdyż Litwa nie uznaje podwójnego obywatelstwa.
Lokal wyborczy w Wilnie został otwarty o godz. 7 czasu lokalnego (godz. 6 w Polsce), a zostanie zamknięty o godz. 21 (godz. 20 w Polsce). Polacy głosujący poza granicami kraju oddają głosy na warszawskie listy.
pj/belsat.eu wg PAP