Białoruś przygotowuje się do ćwiczeń obrony terytorialnej w północno-wschodnim obwodzie witebskim. Od północy graniczy on z Łotwą, od wschodu z Rosją – w manewrach wezmą jednak udział żołnierze z obszarów położonych bliżej rosyjskiej granicy.
Na czas ćwiczeń zostanie zmobilizowanych około 200 rezerwistów z rejonów bieszankowickiego i szumilińskiego, powiedział dziennikarzom wojskowy komisarz obwodu witebskiego – pułkownik Rusłan Szkodzin.
– Powołamy mężczyzn w wieku od 20 do 50 lat. Obecnie opracowywany jest scenariusz manewrów, trwają przygotowania – powiedział Szkodzin agencji BiełTA.
Władze obwodu witebskiego podsumowały dziś program rozwoju i udoskonalania obrony terytorialnej regionu północnego. Wskazano braki w efektywności systemu dowodzenia, wyszkoleniu kadr obrony terytorialnej oraz niski poziom przygotowania urzędników odpowiedzialnych za WOT w swoich rejonach. Najlepsze pod kątem przygotowania obrony terytorialnej okazały się Witebsk, Połock i Orsza.
– Wszystkie pozostałe rejony także są na dość wysokim poziomie, przewodniczący komitetów wykonawczych poświęcają obronie terytorialnej należytą uwagę – dodał komisarz wojskowy obwodu.
W następnym roku ma się odbyć kilka sprawdzianów gotowości bojowej WOT w północno-wschodnim regionie Białorusi.
Zapowiedzi kolejnych manewrów WOT na wschodzie kraju padły na tle rozmów Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina o możliwej integracji Białorusi z Rosją.
ka, pj/belsat.eu