Uroczystą mszę świętą w wileńskiej Katedrze koncelebrowali metropolita wileński Gintaras Grušas, metropolita miński i mohylewski Tadeusz Kondrusiewicz oraz biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
Biskup Guzdek, przypomniał, że choć “od wybuchu powstania styczniowego minęło już ponad 150 lat, my nadal pamiętamy o jego uczestnikach”.
– Z najwyższą czcią i szacunkiem bierzemy udział w pogrzebie poległych powstańców, uczestników tego wolnościowego zrywu. Wspólna modlitwa w obecności najwyższych władz państwowych i kościelnych świadczy o tym, że ten powstańczy czyn oceniamy jednoznacznie. Naszych przodków połączyła walka o wolność, sprawiedliwość i poszanowanie godności każdego człowieka – powiedział nawiązując do obecności obu prezydentów i delegacji rządowych.
Wspomniał też historyczne hasło łączące powstańców mówiąc, że walczyli oni pod wspólnymi sztandarami „w imię Boga za naszą i waszą wolność”.
– Niech Maryja, Matka Miłosierdzia z Ostrej Bramy, wyprasza u Boga potrzebne łaski dla Litwy i Polski! – zakończył biskup polowy Wojska Polskiego. – Niech nam Bóg błogosławi!
– Powstańcy byli przedstawicielami różnych narodów i wyznań. Ale wszyscy oni walczyli z caratem o wolność swoich narodów i za ich wspólną wolność. Walczyli o „wolność naszą i waszą” – powiedział w swoim słowie do wiernych zwierzchnik katolików z Białorusi Tadeusz Kondrusiewicz.
Wyróżnił postać jednego z nich: Konstantego Kalinowskiego, „syna narodu białoruskiego, przywódcę ruchu narodowo-wyzwoleńczego, publicystę i poetę oraz szlachetnego człowieka, który wyróżniał się niezwykłą siłą ducha i był jednym z przywódców powstania”. Dlatego też, jak podkreślił arcybiskup, dzisiejsze wydarzenie ma wielkie znaczenie dla Białorusi.
– Konstanty Kalinowski należy do naszej historii jako ten, który uświadamiał sobie, że Białorusini są osobnym narodem, mającym prawo do samookreślenia. W nim i jego współtowarzyszach widzimy swoisty altruizm, oddanie i uświadomienie własnej godności – mówił abp Kondrusiewicz. – Symboliczne, że pogrzeb szczątków powstańców odbywa się w Wilnie – mieście miłosierdzia Bożego. Swoimi modlitwami towarzyszymy poległym powstańcom i polecamy ich dusze miłosiernemu Bogu – zakończył.
cez/belsat.eu
