Mimo że właściciel Grupy Wagnera ogłosił bezkrwawość akcji, 24 czerwca stał się prawdopodobnie jednym z najtragiczniejszych dni dla rosyjskiego lotnictwa wojskowego.
Według wojskowego kanału Readovka, w sobotnich starciach z najemnikami zginęło 15 rosyjskich żołnierzy, głównie pilotów.
– W momencie najpoważniejszej eskalacji samolot Ił-18 został zestrzelony z co najmniej 8 osobami na pokładzie. Ponadto zniszczony został śmigłowiec szturmowy Ka-52 Aligator – cała [dwuosobowa] załoga zginęła – twierdzi to rosyjskie źródło propagandowe.
Analitycy wojskowi Oryx stwierdzili z kolei, że Grupa Wagnera zniszczyła co najmniej 6 śmigłowców, 1 samolot i 1 samochód UAZ Ministerstwa Obrony Rosji.
ISW napisało w niedzielę, że siły Jewgienija Prigożyna zestrzeliły do trzech śmigłowców walki elektronicznej Mi-8 MTPR, jeden śmigłowiec Mi-8, jeden śmigłowiec Ka-52, jeden śmigłowiec Mi-35, jeden śmigłowiec Mi-28 i jeden samolot transportowy, w wyniku czego zginęło co najmniej 13 lotników.
– To jeden z najbardziej śmiercionośnych dni wojny na Ukrainie dla rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych – stwierdzili analitycy ISW.
pj/belsat.eu