Sąd w Petersburgu skazał na 7 lat kolonii karnej za zdradę stanu Władimira Niejełowa, eksperta zajmującego się działalnością firm najemniczych. Komunikat sądu głosi, że Niejełow ujawnił firmie z Niemiec dane na temat Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
– Sąd uznał, że Niejełow w zamian za wynagrodzenie finansowe przekazał niemieckiej firmie konsultingowej dane na temat procesu kształcenia i przeszkolenia funkcjonariuszy operacyjnych FSB Federacji Rosyjskiej – poinformował dziś sąd.
30-letni Niejełow przyznał się do winy tylko częściowo. Wyjaśniał, że danych, o których mowa, nie uważał za tajne. Sprawa karna została zakwalifikowana jako ściśle tajna i postępowanie toczyło się za zamkniętymi drzwiami.
O aresztowaniu doktoranta Petersburskiego Uniwersytetu Państwowego, media poinformowały jesienią 2018 roku. Podawały wówczas, że Niejełow był ekspertem Centrum Koniunktury Strategicznej, think tanku zajmującego się problemami bezpieczeństwa. Jako ekspert Niejełow specjalizował się w tematyce prywatnych firm najemniczych, współczesnych konfliktów zbrojnych i doktryn militarnych.
W polu jego zainteresowań były konflikty na Ukrainie, w Afganistanie, byłej Jugosławii. Publikował głównie w internetowej gazecie “Wzgliad”, która po jego zatrzymaniu usunęła te materiały. Komentarze Niejełowa publikowały rozmaite media, w tym prokremlowska agencja FAN.
Niektóre publikacje Niejełowa dotyczyły rosyjskiej formacji najemniczej nazywanej przez media “grupą Wagnera”. Ugrupowanie to – według mediów – działało na wschodzie Ukrainy, w Syrii i Afryce. Niejełow opowiadał się za zalegalizowaniem formacji najemniczych. Oficjalnie działalność najemnicza jest w Rosji zakazana.
cez/belsat.eu wg PAP