– Nie wiem, czy ta impreza jeszcze istnieje, ale w tamtych czasach, w czasach radzieckich, podczas tego festiwalu Penderecki w szczególny sposób akcentował udział litewskiej muzyki – mówi Landsbergis. – Pokrywał koszta podróży i pobytu naszych wykonawców. Uczestniczyłem w tym festiwalu z Broniusem Kutavicziusem i Kwartetem Wileńskim – wspomina Landsbergis.
Jego zdaniem, festiwal lusławicki był znaną w Polsce imprezą, w której uczestniczyli też muzycy i znawcy z innych krajów.
– Tu jego życzliwość i przychylność były dla nas niezwykle ważne – wskazuje Landsbergis. – Koncerty Pendereckiego na Litwie za każdym razem były dużym wydarzeniem.
Litewski kompozytor Bronius Kutaviczius podkreśla, że Penderecki “odegrał ważną rolę w relacjach muzyków litewskich i polskich”.
– Bardzo szkoda. Krzysztof Penderecki był wielkim twórcą. Wytyczał nam drogę w świat – mówi Kutaviczius.
– Był jedną z najważniejszych postaci drugiej połowy XX wieku, buntownikiem, artystą z fantastycznym kunsztem i kreatywną energią. Był też osobą niezwykle ciepłą, otwartą i bardzo szanował godność innych – tak Krzysztofa Pendereckiego wspomina litewska muzykolog Ruta Stanevicziute.
Muzykolog wskazuje, że Penderecki był wyrazistą postacią muzyki awangardowej poczynając do lat 70 ubiegłego wieku, “miał duży wpływ na litewskich twórców”; “przyczynił się do systematycznego wyjścia litewskiej muzyki w świat”.
– Władze radzieckie nie wypuszczały litewskich wykonawców za żelazną kurtynę. Wówczas Krzysztof Penderecki wysyłał dla nich osobiste zaproszenia, niby dla stryjecznego brata lub siostry i tak prywatnie nasi docierali do Polski – mówi Stanevicziute.
pj/belsat.eu wg PAP