ONZ upomina Białoruś: „Niekończąca się fala represji paraliżuje społeczeństwo”

W ubiegłym tygodniu białoruskie władze masowo naruszały prawo obywateli do pokojowych zgromadzeń – oświadczył specjalny sprawozdawca ONZ do spraw przestrzegania praw człowieka na Białorusi Miklós Haraszti.

– W ten sposób prezydent kraju pokazał zarówno symbolicznie, jak i faktycznie, niechęć do wprowadzania zmian – powiedział sprawozdawca.

Haraszti podkreślił, że podczas Dnia Wolności białoruskie służby zatrzymały ponad 100 osób, w tym dziennikarzy i obrońców praw człowieka. Co więcej, wielu aktywistów trafiło do aresztu prewencyjnie.

• „Twarzą do ściany, ręce za plecy!”: jak dziennikarka Biełsatu świętowała Dzień Wolności w milicyjnej więźniarce

– Wiadomości o tym, że aktywiści byli samowolnie umieszczani za kratami w takich miastach jak Bobrujsk, Brześć, Słuck i Mohylew, powinno przypominać nam o tym, że represje na Białorusi są centralnie planowane i organizowane przez władze – mówi Haraszti.

– Ta niekończąca się fala represji paraliżuje społeczeństwo – podkreślił przedstawiciel ONZ i przypomniał wydarzenia z marca 2017 roku, gdy zatrzymano prawie tysiąc, a aresztowano ponad sto osób.

Węgier podkreślił, że ograniczenie wolności słowa na trwa na Białorusi w takim samym stopniu jak wcześniej. Wezwał też do uwolnienia więźniów politycznych.

– Władze Białorusi jak dawniej trzymają swoich oponentów w więzieniach, bez względu na zapewnienia o tym, że uwolniono wszystkich więźniów politycznych. Szczególnie martwi mnie sytuacja Michaiła Żamczużnego, którego, według mediów, niedawno pobił inny więzień. Wzywam władze do zwrócenia uwagi na tą kwestię oraz wypuszczenia Żamczużnego i innych przeciwników na wolności – powiedział Haraszti.

• Obrońcy praw człowieka: życie więźnia politycznego Żamczużnego jest zagrożone

Specjalny sprawozdawca ONZ wezwał też władze do położenia końca karze śmierci. Przypomniał, że na rozstrzelanie oczekuje dziś 7 obywateli Białorusi.

– Ubiegły rok charakteryzuje się poważnym pogorszeniem sytuacji w dziedzinie praw człowieka na Białorusi. Podczas pierwszego kwartału obecnego roku nie widziałem ani zmian, ani prób, czy nawet planów zakończenia pozbawiania Białorusinów fundamentalnych praw i wolności.

ІІ, PJ, belsat.eu, za ohchr.org