Fotografia ukazała się w państwowej gazecie SB.Biełaruś Siegodnia. Ilustruje uroczystości z okazji 20-lecia Stowarzyszenia Weteranów Specnazu.
Na zdjęciu widoczny jest przemawiający z mównicy płk Dzmitryj Pauliczenka, były dowódca SOBR, czyli Specjalnego Oddziału Szybkiego Reagowania. Słuchają go członkowie Stowarzyszenia Weteranów Specnazu z jednostki wojskowej nr 3214 w Mińsku. Wśród nich, w trzecim rzędzie, oparty o laskę stoi Juryj Harauski. Impreza opisana przez rządowy dziennik odbyła się w listopadzie 2017 roku.
Wczoraj Deutsche Welle opublikowało obszerny wywiad z Harauskim, który przyznał się, że razem z Pauliczenką brał udział w porwaniach i zabójstwach liderów białoruskiej opozycji. Również wczoraj jego sensacyjne wyznania zdążył skomentować Pauliczenka.
Najpierw przyznał, że Harauski był jego podwładnym, ale potem miał zejść na przestępczą drogę i zajmować się wymuszeniami. Zaś podczas tajemniczych zaginięć opozycjonistów odsiadywał akurat wyrok. Potem jednak płk Pauliczenka zmienił zdanie. Stwierdził, że w ogóle nie zna takiego funkcjonariusza i pomylił go z kimś innym.
dd, cez/belsat.eu