Od gospodyni domowej do businesswoman: jak zmieniał się wizerunek Cichanouskiej
Kiedy bloger Siarhiej Cichanouski nie został dopuszczony do kandydowania w wyborach, tego samego dnia jego żona, Swiatłana Cichanouskaja, złożyła w CKW dokumenty dotyczące jej własnej kandydatury. 15 maja był początkiem nieodwracalnych zmian w jej życiu i wizerunku. Biełsat rozmawiał z osobami, które pracowały nad stylem Swiatłany.
O wychowującej dwójkę dzieci 38-letniej Swiatłanie Cichanouskiej, gospodyni domowej, a z wykształcenia tłumaczce, nie było wtedy wiadomo zbyt wiele. Wyglądała tego dnia zupełnie zwyczajnie – dżinsy, bluzka, związane włosy. Rzeczywiście była najbardziej niedoświadczonym politykiem spośród wszystkich kandydatów w wyborach, ale w krótkim czasie udało jej się sprawić, by wszyscy kojarzyli ją z kolorem białym.
Po aresztowaniu męża gospodyni i mama musiała nie tylko przejąć obowiązki Siarhieja w domu, ale także kontynuować jego działalność polityczną. Swiatłana została kobietą, wokół której skupiły się sztaby najsilniejszych kontrkandydatów Łukaszenki – Walerego Capkały i Wiktara Babaryki, którym Lidzija Jarmoszyna, przewodnicząca CKW, odmówiła rejestracji w wyborach.
Wraz z jej rosnącą popularnością i coraz większą odpowiedzialnością zmieniał się jej styl. Zdjęcia przed rozpoczęciem aktywnego życia publicznego ukazują skromną kobietę, która nie jest zainteresowana modą. Ale z każdym etapem jej kampanii, z każdym kolejnym wywiadem, Swiatłana jest coraz bardziej pewna siebie, a razem z nią kształtuje się jej styl. Surowy ciemnoniebieski kombinezon, który założyła w dniu rejestracji w wyborach świadczy o stanowczości jej zamiarów.
Podczas pierwszych wywiadów Swiatłana nosiła koszule z nadrukiem w małe kwiatki, które podkreślały jej kobiecość.
W dniu zjednoczenia trzech sztabów, kandydatka miała na sobie białą koszulę, przypominającą tradycyjną “wyszywankę”. I wkrótce biały kolor stał się wizytówką Swiatłany i jej zespołu – jako symbol czystego sumienia, uczciwego liczenia głosów i sprawiedliwości.
Dzięki staraniom Zjednoczonego Sztabu Swiatłana otworzyła się na wystąpienia jako osoba publiczna: odbyła się jej pierwsza sesja zdjęciowa, zaczął z nią pracować trener umiejętności oratorskich. Po prostych bluzkach przyszła kolej na oversize’owe kostiumy i koszule o luźnym kroju, pojawiło się odważne połączenie trampek i eleganckich spodni.
Prawie nie nosi biżuterii, jej makijaż nie jest mocny, preferuje proste linie i nowoczesne kroje. Jej styl łączy w sobie kruchość kobiety z determinacją w sprawach z pozoru męskich. Belsat.eu rozmawiał z ludźmi, którzy pracowali nad stylem Swiatłany podczas sesji zdjęciowych i nagrań jej przemówień.
– Mieliśmy okazję pracować ze Swiatłaną przy sesji zdjęciowej do jej plakatów wyborczych dosłownie przez 30 minut – mówią fotografowie Julia i Jauhien Kanaplou-Lejdzik. – Kiedy weszliśmy do studia, była bardzo zapłakana, zdenerwowana, nie była nawet gotowa na sesję zdjęciową. To był właśnie ten moment, kiedy była zmuszona wywieźć swoje dzieci za granicę. Chciało się podejść i okazać współczucie, przytulić ją. Zdziwiło nas to, że Swiatłana nie miała pomalowanych paznokci. Chowała palce bez manicure – to było bardzo wzruszające. Było dla nas jasne, że na tym etapie nie martwiły jej żadne „dziewczęce” sprawy. Nie zależało jej na tym, żeby być w kadrze piękną i delikatną. Swoim spojrzeniem i gestami wyrażała siłę i ogromną energię.
Kiedy sesja z sukcesem dobiegła końca, fotografowie powiedzieli: „Brawo, Swieta! Jesteś tu taka piękna!” Odpowiedziała: „Dajcie spokój, mówicie to wszystkim klientom!”
Fotografowie dostrzegli, że miała piękne kości policzkowe i dołki w policzkach, kiedy się uśmiechała. Zwrócili uwagę na jej spektakularną urodę, ale jej trudno było w to uwierzyć.
– Potem się otworzyła, odłożyła na bok emocje, które nie dawały jej się rozluźnić. I przez jakieś pięć czy sześć minut pracowaliśmy razem i czuliśmy zaufanie. Wtedy zrobiliśmy najładniejsze ujęcia.
Julia i Jauhien śledzą procesy zachodzące w kraju i losy Cichanouskiej. Mówią, że cieszy ich widok silnej, pięknej kobiety, która naprawdę wzbudza podziw. I podoba im się to, że nosi sportowe buty.
– To prawdziwa europejska businesswoman. I to jest ta nowoczesność, do której wszyscy dążymy. Naszym zdaniem na zmianę stylu wpłynęła ta sesja zdjęciowa. Spojrzała na siebie z innej strony i nawet powiedziała, że to my pozwoliliśmy się jej w pełni zaprezentować wizualnie, jako osobowość.
Fotografowie podkreślają przy tym, że pozowanie do prawdziwego portretu jest jak psychoterapia: pomaga uwolnić się od wszystkich wewnętrznych problemów i szczerze pokazać siebie w obiektywie.
– W ciągu kilku miesięcy Swiatłana Cichanouskaja zmieniła się z gospodyni domowej w kobietę-polityka. Zmiany w jej stylu nie są zaskoczeniem. To wpływ mojej pracy, może kogoś jeszcze – mówi stylistka Rehina Palajczuk. – Chciałam podkreślić fakt, że Swiatłana weszła do polityki głównie z powodu swojego męża. Dlatego nosi koszule o męskim kroju. Wygląda bardziej męsko. Chciałam dodać białego, bo to jest kolor sufrażystek, kolor walki. A jak inaczej nazwać to, co robi, jeśli nie walką?
Jak podkreśla stylistka, Swiatłana wybrała ubrania białoruskich projektantów. Teraz jej styl to biznesowy strój polityka. Ale może wyglądać też bardziej kobieco. Widać to po jej spotkaniu z prezydentem Emmanuelem Macronem, kiedy to założyła biały płaszcz i surową bluzkę. W Niemczech również zaprezentowała się bardzo dobrze: kremowe spodnie, golf i płaszcz. Wszystko ze sobą współgrało. Jednocześnie stylowo i surowo, ale przy tym bez przesady w jakąkolwiek stronę. Teraz Swiatłana buduje nowy, łagodny i spokojny wizerunek inteligentnego polityka.
ik, ksz/belsat.eu
