O godzinie 10.00 przed pomnikiem Lenina na stołecznym placu Niepodległości zebrało się kilkaset osób. Jednak oficjalne obchody 100. rocznicy bolszewickiego przewrotu, nazywanego na Białorusi wciąż Wielką Socjalistyczną Rewolucją Październikową, nie trwały długo.
Uczestnicy pochodu złożyli kwiaty pod pomnikiem Lenina usytuowanym przed tzw. Domem Rządu – siedzibie parlamentu i Rady Ministrów.
Następnie z krótkimi przemówieniami wystąpili przedstawiciele Komunistycznej Partii Białorusi.
Na placu zebrali się przeważnie ludzie w starszym wieku, przepojeni nostalgią po ZSRR i latach swojej młodości.
Byli jednak też młodzi ludzie – np. studenci. Zapewniali, że nikt ich do tego nie zmuszał, ale chcieli zobaczyć na własne oczy jak wyglądają obchody rocznicy rewolucji.
Najbardziej egzotycznymi uczestnikami święta byli Amerykanie z sowiecką flagą z sierpem i młotem. Dwaj bracia wyemigrowali z USA na Białoruś 10 lat temu.
Goeffrey i Jason interesują się historią, socjologią i bardzo szanują ZSRR. Zamieszkali w Mińsku i założyli tu szkołę języka angielskiego.
Oprócz czerwonych sztandarów nie mogło zabraknąć też “ikon rewolucji”, czyli portretów Lenina i Stalina.
Jest i krążownik “Aurora” i hasło “Chwała Wielkiemu Październikowi!”
WC, cez, zdj. Wiaczasłau Radzimicz/belsat.eu