Nuncjusz apostolski w Mińsku znów dziękuje władzom za zgodę na powrót abpa Kondrusiewicza

Tym razem arcybiskup Ante Jozić zrobił to w Bożonarodzeniowym posłaniu świątecznym do białoruskich wiernych.

Duchowny zwrócił się do przedstawicieli władz i wszystkich, którzy pomogli zwierzchnikowi białoruskich katolików arcybiskupowi Tadeuszowi Kondrusiewiczowi w powrocie do ojczyzny.

– Niech Bóg szczodrze nagrodzi tych, dzięki którym pasterz może razem z duchowieństwem i wiernymi powitać Boże Narodzenie. Jak pięknie i cudownie, że cała rodzina białoruskiego Kościoła może przeżyć to wielkie święto razem z wieloletnim zwierzchnikiem i w najbliższym czasie dostojnie obejść jego urodziny – oświadczył.

Nuncjusz apostolski życzył także Białorusinom “pokoju i porozumienia oraz zdrowia i radości” w tym “niełatwym czasie pandemii i trudnej sytuacji w białoruskim społeczeństwie”.

Arcybiskup Ante Jozić przekazał przy tym Białorusinom życzenia od papieża Franciszka.

– Niech święto narodzin [Jezusa] będzie czasem pokoju i zgody, zwycięstwem światła nad ciemnością i miłości nad nienawiścią – powiedział.

Nuncjusz pozdrowił też prawosławnych, którzy obchodzą Boże Narodzenie 7 stycznia.

– Bóg przyszedł na świat, aby pomóc nam pokonać rozbieżności i zbudować jedność w różności – dodał.

Jak informuje portal Catholic.by, jeszcze dziś abp Kondrusiewicz odprawi w stolicy Białorusi dwa nabożeństwa – o 19.00 czasu mińskiego po polsku i o 21.00 – po białorusku. Nabożeństwa będą transmitowane online.

Po sfałszowanych wyborach i brutalnych pacyfikacjach w sierpniu, metropolita mińsko-mohylewski, arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz apelował do władz o powstrzymanie przemocy ze strony organów ścigania i zwolnienie więźniów politycznych. Alaksandr Łukaszenka wielokrotnie mówił, że abp Kondrusiewicz otrzymuje instrukcje z Polski i radził, aby on i inni duchowni nie zajmowali się polityką.

31 sierpnia arcybiskup nie został wpuszczony na Białoruś, a MSW zadeklarowało, że sprawdza, czy nie ma innego obywatelstwa poza białoruskim. W tym tygodniu Alaksandr Łukaszenka zgodził się jednak na powrót arcybiskupa.

pp/belsat.eu wg Nawiny, Catholic.by