Niemcy wysłały list gończy za rosyjskim hakerem podejrzewanym o związki z GRU


Dmitrij Badin jest poszukiwany też przez USA i oskarżony o włamanie na serwery Partii Demokratycznej.

29-latek należący prawdopodobnie do grupy hakerskiej Fancy Bear jest podejrzany o dokonanie cyberataku na sieci komputerowe Bundestagu w 2015 r. Hakerzy włamali się na serwery niemieckiego parlamentu 20 kwietnia, jednak ingerencja została odkryta dopiero 11 maja. W tym czasie udało im się ściągnąć 16 gigabajtów informacji i uzyskać dostęp do danych 12 tys. użytkowników, w tym do poczty parlamentarzystów.

Internetowi przestępcy wysyłali maile z domeny @un.org udając pracowników ONZ. Zawierały one link do wirusa infiltrującego serwery. Niemiecka prokuratura uważa, że Badin była autorem tego programu i organizatorem ataku, a także łącznikiem pomiędzy grupą Fancy Bear, a rosyjskim wywiadem GRU.

Badin i 11 współpracowników GRU jest również oskarżonych o włamanie na serwery Partii Demokratycznej w czerwcu 2018 r. Miało być to częścią operacji ingerencji w wynik amerykańskich wyborów prezydenckich w 2016 r. W przypadku zatrzymania hakera zostanie on przekazany również władzom USA, gdzie czeka go proces.

Wiadomości
Szef brytyjskiego MSZ oskarża rosyjski wywiad o cyberataki na całym świecie
2018.10.04 12:09

jb/belsat.eu wg sueddeutsche.de

Aktualności