Nie ustają zatrzymania i procesy uczestników protestów. Dziś Mozyrz i Mińsk


Na 10 dni został skazany został Alaksandr Szauko z Mozyrza za udział w akcji ulicznej 18 marca. Również na terenie aresztu w Mińsku został zatrzymany 20-letni Dzmitryj Palenka, który przyszedł tam by zostawić przesyłkę dla innego aresztowanego.

Szauko, który pracował przy wydobyciu ropy stracił pracę 1,5 roku temu. Mężczyzna został zatrzymany po zakończeniu mitingu –  w szpitalu, do którego pojechał, by odwiedzić chorego ojca. Mężczyznę po dwóch dobach przewieziono do sądu i według organizacji broniącej praw człowieka Wiasna, był sądzony w gabinecie sędziego, gdzie nie wpuszczono ciężarnej żony i obserwatorów. Szauko został ostatecznie skazany na 10 dni. Przed sądem ma stanąć dziś jeszcze trójka innych uczestników protestu 18 marca: Alaksandr Barysenka i Alaksandr Troszka i trzeci nieznany mężczyzna.

W poniedziałek został zatrzymany Dzmitryj Palenka. 20-latek z Mińska przyszedł dziś rano do budynku mińskiego aresztu na ul Akrescina. Chciał przekazać paczkę dla jednego z zatrzymanych – jednak nie udało mi się opuścić murów więzienia. Palenka został przewieziony do sądu dzielnicy „Zawodskaja” w Mińsku, gdzie otrzymał wyrok 15 dni aresztu, za udział w akcji masowych pochówków ofiar stalinowskiego terroru w Kuropatach 25 lutego.

Palenka dwa dni temu wyszedł z aresztu. 10 marca został skazany na siedem dni aresztu za głośne wyrażanie niezgody na zachowanie sądu podczas procesu tzw. „antyfaszystów” w Mińsku.

jb/ www.belsat.eu/pl/

Aktualności