Nie tylko czarny kot przynosi pecha. W Turkmenistanie – również czarny samochód
Od nowego roku obywatelom kraju zabroniono posiadania samochodów takiego koloru. Mają kupować białe, bo przynoszą one szczęście.
Czarne auta są zatrzymywane i odwożone na policyjne parkingi. Właściciele mogą je odzyskać jedynie po warunkiem zobowiązania się, że przemalują je na inny kolor.
Już od trzech lat obowiązywał zakaz sprowadzania do Turkmenistanu samochodów w kolorze czarnym. Celnicy nie byli jednak w stanie sensownie wyjaśnić, czym jest spowodowany i jaka norma prawna go reguluje.
Na protesty i głosy oburzenia funkcjonariusze mieli tylko jedną odpowiedź: – Należy kupować białe samochody, ponieważ kolor biały przynosi szczęście.
Tak się przy tym złożyło, że właśnie biel jest ulubionym kolorem prezydenta Turkmenistanu Gurbanguły Berdychamedowa, znanego z wiary w różnego rodzaju przesądy. Oprócz tego prezydent jest też zapalonym automobilistą:
Czytajcie również:
Nowe regulacje na pewno ucieszyły lakierników samochodowych. Wraz z wymuszonym popytem wzrosła też cena na ich usługi. O ile wcześniej polakierowanie całego samochodu kosztowało równowartość 2 tys. złotych, to teraz jest dwukrotnie droższe.
