Najcieńszy pistolet świata powstał na Białorusi


Białoruska zbrojeniówka pokazała prezydentowi Łukaszence swoje najnowsze produkty. Wśród nich jest najcieńszy pistolet świata produkowany seryjnie – PSN-B.

Małogabarytowy, ale strzelający nabojem 9×19 mm Parabellum, pistolet ma zastąpić sowiecki PSM. To produkowana od lat 70-tych broń do skrytego przenoszenia, dla której od dawna szukano następcy – amunicji 5,45×18 mm już się nie produkuje. Białoruskie wojsko i służby rozglądały się za zachodnimi modelami, ale prawdopodobnie wybiorą nowy rodzimy (i tańszy) produkt.

PSN-B jest dziełem Igora Wasiliewa, który odsłużył 25 lat w rosyjskim specnazie. Z założenia jego konstrukcja jest więc nie tylko przeznaczona do samoobrony, dla formacji policyjnych, ale także jako broń zapasowa dla operatorów jednostek specjalnych. Ma więc ona być maksymalnie efektywna, niezawodna i prosta.

– Praca funkcjonariuszy oddziałów specjalnych przewiduje skryte przenoszenie broni – powiedział portalowi Tut.by konstruktor. – Rozpowszechniony pistolet Makarowa (PM) do tego się nie nadaje, a rosyjski PSM kalibru 5,45 mm dysponował za małym zasięgiem skutecznym strzału. No i same naboje 5,45×18 nie są już produkowane i dość trudno je dostać. Dlatego służby specjalne zwracają coraz większą uwagę na drogie zachodnie konstrukcje. Opracowaliśmy więc własny, kompaktowy i efektywny pistolet.

Producent, BSVT – New Technologies zapewnia, że to najcieńszy na świecie seryjnie produkowany pistolet samopowtarzalny. Ze względu na swoje charakterystyki, a także cenę i dostępność amunicji, może wejść na wyposażenie białoruskiej milicji i służb:

– Zadanie nie było proste: stworzyć pod mocny nabój 9×19 mm możliwie najbardziej kompaktowy pistolet samopowtarzalny, który będzie bezpieczny podczas stałego noszenia i użycia. Istnieje wiele kompaktowych pistoletów, ale pod ubraniem zdradza je grubość. Z kolei PSN-B można włożyć do kieszeni jeansów, albo wetknąć za pasek pod wyłożoną koszulę – i tam będzie niezauważalny. Wszystko dzięki jego grubości – tylko 18 mm. Żaden seryjny samopowtarzalny pistolet na naboje 9 mm Parabellum nie ma takich charakterystyk. Dzięki prostej zamianie trzpienia i sprężyny, łatwo uzyskaliśmy możliwość strzelania regulaminowym nabojem 9×18 mm, których zostało wiele z czasów sowieckich, i z których chętnie korzystają służby.

Bronioznawca Mark Poddubnyj wskazuje jednak na wady broni, której produkcję uważa za serię próbną. To przede wszystkim niewygodnie ustawiony przełącznik bezpiecznika (za to dwustronny) oraz przycisk zwalniacza magazynka. Sam magazynek powstał w dwóch wersjach – 6 i 8 nabojowej, przy czym większa przedłuża chwyt, jest więc wygodniejsza. Ekspert zakłada też, że część metalowych i drewnianych komponentów zostanie zastąpiona częściami z tworzyw sztucznych – zmniejszy to wagę i tak lekkiej (tylko 460 g) broni.

Zdj. Mark Poddubnyj

Poddubnyj zakłada, że choć na Zachodzie można znaleźć lepsze konstrukcje, PSN-B może wejść na wyposażenie białoruskich służb. Z pewnością bowiem jest lepszy od używanego obecnie PSM.

PSN-B jest też wyjątkowy innego powodu – to jeden z pierwszych białoruskich pistoletów produkowanych seryjnie. Podczas wystawy koncernu Dziarżkamwojenprom prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence zaprezentowano kilka innych projektów białoruskiej zbrojeniówki. Takich jak bezzałogowy pojazd gąsienicowy Berserk – wyposażony w szybkostrzelne karabiny maszynowe, przystosowany do niszczenia piechoty i lotnictwa przeciwnika.

Berserk.
Zdj. tut.by

Pad poligonem latał też dron Kwadro-1600 wyposażony w granatnik przeciwpancerny RPG-26, a na ziemi prezentował się zmodernizowany T-72BME.

To podczas tego spotkania prezydent Białorusi przedstawił dziennikarzom swoją koncepcję podniesienia obronności państwa.

Wiadomości
Każdej rodzinie – po karabinie! Łukaszenka zapowiada, że rozda Białorusinom broń
2018.10.06 09:00

pj/belsat.eu

Aktualności