Na uroczyste ponowne pochowanie szczątków Konstantego Kalinowskiego w Wilnie zostaną zaproszeni przywódcy Polski, Białorusi i Ukrainy.
Konstanty Kalinowski, który dowodził powstaniem na ziemiach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, został stracony przez Rosjan podczas publicznej egzekucji 22 marca 1864 r. na pl. Łukiskim w Wilnie. Jego ciało wraz z innymi straconymi pogrzebano w anonimowym grobie na Wzgórzu Giedymina.
Na początku 2017 r. odnaleziono tam szczątki 20 z 21 powstańców. Dzięki m.in. badaniom DNA udało się zidentyfikować prawie wszystkich z nich – w tym przywódców powstania na ziemiach białoruskich i litewskich – Wincentego Konstantego Kalinowskiego i Zygmunta Sierakowskiego.
– Jesienią jest planowane zorganizowanie uroczystej ceremonii ponownego pochówku. Zaproponujemy format na najwyższym możliwym poziomie – z udziałem najważniejszych osób Białorusi, Polski i Ukrainy. Uchwalono to podczas posiedzenia litewskiej komisji rządowej. Zdecydowano również, że nazwiska wszystkich skazanych na śmierć zostaną zapisane w trzech językach – litewskim, polskim i białoruskim, by podkreślić ważność powstania dla wszystkich wspomnianych krajów – powiedział cytowany przez 15min.lt litewski minister kultury Mindaugas Kvietkauskas.
Ostateczna data pochówku zostanie podana po odnowieniu kaplicy na wileńskiej Rosie, gdzie spoczną bohaterowie powstania.
Konstanty Kalinowski zwany na Białorusi Kastusiem jest uznawany za bohatera narodowego w tym kraju. Kalinowski jako pierwszy w druku zwracał się do białoruskich chłopów w ich języku na łamach wydawanego przez siebie pisma Mużyckaja Prauda (pol. Chłopska Prawda)
jb/belsat.eu