Na oficjalnym "Dniu Wyszywanki" - broń i szaszłyki


Kiedy fotoreporterzy podeszli bliżej do busa, broń z jakiegoś powodu postanowiono schować.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

W przeddzień Święta Niepodległości władze zorganizowały w Mińsku “Dzień Wyszywanki”, czyli święto tradycyjnego białoruskiego haftu, którego wzory podkreślają unikalną tożsamość narodu białoruskiego. Głównymi uczestnikami i widzami imprezy byli członkowie państwowej organizacji młodzieżowej – Białoruskiego Republikańskiego Związku Młodzieży (BRSM).

“Święta wyszywanki” – jako spontaniczne akcje dumnych z narodowych tradycji obywateli kraju – narodziły się kilka lat temu na Ukrainie. Potem pomysł przejęli białoruscy aktywiści, którzy wychodzili na ulice w strojach z charakterystycznym ornamentem. Początkowo ich akcje były odbierane przez władze z podejrzliwością, ale potem one same postanowiły skanalizować tę inicjatywę – na “właściwy”, propaństwowy sposób.

Tak przebiegło też wczorajsze święto w Mińsku. Były więc szaszłyki i piwo oraz stoiska z wyrobami artystów ludowych. Pojawiło się nawet… obwoźne muzeum poświęcone Komsomołowi i Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Ale samej “wyszywanki” było mało. Nawet występujący na scenie artyści oraz organizatorzy imprezy nie pojawili się w strojach z białoruskimi symbolami.

Tak powstaje białoruski ornament.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Zamiast wyszywanki – komsomolskie chusty i mundury.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Dwa symbole Białorusi: ornament na koszuli i składak “Aist” od lat produkowany w Mińsku.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Państwowy “Dzień Wyszywanki”: wykonawcy i widzowie.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Tradycyjne symbole nie muszą być “wyszywanką”. Mogą być też “malowanką”.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Deszczowa pogoda nie sprzyjała modelkom, które musiały defilować w kałużach.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Artystka ludowa i jej wyroby.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Dziewczęta z państwowej młodzieżówki przyszły w strojach organizacyjnych.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Zdaniem organizatorów, samowar i obwarzanki to również białoruskie symbole.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu
Wiecznie młoda tradycja.
Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Iryna Arachouskaja, cez/belsat.eu

Aktualności