Na budowie białoruskiej elektrowni atomowej doszło do pożaru. Sprawę utajniono


Na budowie elektrowni atomowej w Ostrowcu doszło w maju do pożaru – poinformował białoruski bloger Nexta za pośrednictwem kanału w komunikatorze Telegram, powołując się na notatkę służbową w tej sprawie.

Z dokumentu, którego skan upublicznił Nexta, wynika, że pożar miał miejsce 12 maja. Jeden z robotników miał użyć zapalniczki w pobliżu farb i innych materiałów łatwopalnych, w efekcie czego doszło do zapalenia się rozpuszczalnika w metalowym pojemniku. Wydarzyło się to 7 metrów pod ziemią. Strażacy ugasili pożar w ciągu kilku minut.Komentując sytuację i to, że nie poinformowano o niej publicznie, autor publikacji napisał: – Naprawdę myślicie, że w przypadku wypadku, w czasie którego dojdzie do napromieniowania, będzie inaczej?
Dziś również bloger Nexta poinformował, że na budowie doszło do wypadku, w którym zginął jeden z budowlańców.
Białoruska elektrownia atomowa jest budowana w obwodzie grodzieńskim niedaleko miejscowości Ostrowiec. Jeszcze w tym roku ma zostać uruchomiony pierwszy z dwóch reaktorów.

jb/belsat.eu wg PAP

Aktualności