Myśleli, że to wojna. Rosyjscy żołnierze wdarli się do armeńskiej wsi WIDEO


Rosjanie bez ostrzeżenia urządzili manewry w armeńskiej miejscowości. Widok pojazdów wojskowych i wystrzały karabinowe przeraziły ludność cywilną.

Według ormiańskiego portalu Arawot, mieszkańcy myśleli, że rozpoczęła się wojna. Po zakończeniu ćwiczeń na ulicach pozostały łuski po ślepej amunicji.

– Nawet trzydziestu żołnierzy zablokowało drogę. Zatrzymali swoją kolumnę, i były takie dźwięki, wystrzały! Dobrze, że naboje były niebojowe. Wszyscy ludzie od razu ucielki ze swoich domów po tych dźwiękach. Są też dzieci, które pomdlały. Niedopuszczalne jest to, że nikogo nie uprzedzili, że na naszym terenie będą prowadzone ćwiczenia, – komentuje świadek zdarzenia Wardan Makiejan.

https://www.facebook.com/100002121814208/videos/1770514849695892/?t=0

– Gdyby ktokolwiek z Armenii zrobił coś takiego w Federacji Rosyjskiej, chociażby koło jednego domu, to rozdmuchaliby to jako tragedię! Jasne, rozumiemy, że baza wojskowa. Dziękujemy, że nas bronią, ale nie powinni przyjeżdżać i robić działań wojennych na terenie wsi! – dodaje Ormianin.

Mieszkańcy nagrali rosyjskie ćwiczenia, a nagrane filmiki wrzucili do internetu.

https://www.facebook.com/100002121814208/videos/1770582556355788/?t=0

Wiadomo, że zażalenie złożył sołtys wsi, który oskarża 102. Rosyjską Bazę Wojskową o zniszczenie ciężkim sprzętem dróg i ulic.

W Armenii od 1995 roku stacjonuje do 5 tys. rosyjskich żołnierzy. Dwa garnizony 102 Rosyjskiej Bazy Wojskowej zlokalizowane są w największych miastach kraju – Erywaniu i Giumri. Podstawę sił rosyjskich stanowi 127. Dywizja Zmechanizowana Zakaukaskiego Okręgu Wojskowego. Bazy dysponują także rakietowymi zestawami przeciwlotniczymi S-300W, myśliwcami Mig-29 oraz śmigłowcami Mi-24P i Mi-8MT.

Rosyjskie wojska stacjonują Armenii od czasów carskich. Wspierały one armeńską armię w czasie wojny z Azerbejdżanem o Górski Karabach.

Czytajcie również:

pj/belsat.eu wg inforesist.org

Aktualności