Mowa Fest w Mińsku. Fotorelacja z pierwszego na Białorusi festiwalu języka białoruskiego

W miniony weekend w Mińsku odbyła się impreza zachęcająca Białorusinów do mówienia w ojczystym języku.

Mowa Fest został w tym roku zorganizowany po raz pierwszy. Imprezę z okazji Dnia Języka Ojczystego odwiedziło przez cały dzień około 10 tysięcy osób.

Na dwóch scenach wystąpiły tylko białoruskojęzyczne zespoły. Gwiazdą wieczoru był Lawon Wolski, przed którym zagrali Akute, Mutnajewoka, Piotr Klujeu, Gleboki Smak i Siarhiej Douhuszau z zespołem Vuraj.

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Grupa Akute.

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Raper Gleboki Smak na scenie Mowa Fest.

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Gwiazda wieczoru Lawon Wolski wchodzi na scenę.

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Konferansjer Alaksiej Saprykin w tradycyjnej białoruskiej wyszywance.

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Lawon Wolski.

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Gwiazda wieczoru zagrała przy pełnej widowni.

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Zdj. Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Telewizja Biełsat była jednym ze sponsorów i patronem medialnym festiwalu, który ma zachęcić młodych do mówienia po białorusku. W szkole, pracy, urzędzie i mediach na co dzień mówi się tam po rosyjsku.

Zdjęcia: Iryna Arachouskaja/belsat.eu; pj/belsat.eu