Pięciu więźniów politycznych skazanych przez Rosję może wrócić na Ukrainę, pisze agencja prasowa Interfax.
Obecnie „ustalany jest format tej procedury”, informuje rosyjska agencja prasowa powołująca się na własne źródło. Najprawdopodobniej są oni teraz przetrzymywani w stołecznym areszcie śledczym Lefortowo.
20 sierpnia administracja aresztu przyjęła przesyłki dla pięciu więźniów politycznych z tzw. „Listy Sencowa”: Wołodymyra Bałucha, Stanisława Kłycha, Ołeksandra Kolczenko, Pawło Hryba i Mykoły Karpiuka.
Obrońcy praw człowieka ze stowarzyszenia Memoriał uważają, że Ukraińcy zostali do Moskwy przywiezieni z kolonii karnych w celu uwolnienia.
W lipcu listami więźniów i aresztantów wymieniły się rzeczniczki praw człowieka Ukrainy i Rosji. Miały one skłonić prezydentów do ułaskawienia uwięzionych lub ich wymiany.
jw,pj/belsat.eu
